Brak cukru w Polsce. Wielkie sieci handlowe wprowadziły limity sprzedaży

Cukier w Polsce w ostatnich dniach stał się towarem luksusowym. Klienci w panice kupują go coraz więcej, obawiając się braków sklepach. Już kilka dni temu niektóre sieci zdecydowały się już wprowadzić limity sprzedaży. 

Limity sprzedaży cukru - lista sklepów

W środę 20.07. w sklepach Biedronki pojawiły się informacje o limitach zakupu cukru. Następną siecią, gdzie pojawiły się limity było Netto. Na jeden paragon klienci mogą w obu sieciach kupić maksymalnie 10 kg cukru. Aldi wprowadziło też ograniczenia 20 lipca, ale w sklepach sieci możemy kupić maksymalnie 5 kg cukru na jeden paragon. Kolejną siecią, która zdecydował się na ograniczenia w sprzedaży cukru jest Stokrotka. Klienci tych sklepów mogą kupić co najwyżej 10 kg.

Zobacz też Wiemy, kiedy dostaniesz pieniądze na węgiel! [TYLKO U NAS]

Lista sklepów wprowadzających limity na cukier rośnie

Lidl mimo wcześniejszych zapewnień również w piątek 22 lipca, zdecydował się na reglamentację. Klienci sklepów Lidl mogą kupić maksymalnie do 10 kg białego cukru na jednym paragonie.

Zobacz też: Ile kosztuje cukier w Polsce? Czy cena przekroczy 7 zł?

Kolejną siecią sklepów spożywczych, która postanowiła wprowadzić ograniczenie sprzedaży cukru jest Kaufland. W supermarketach tej marki można kupić do 10 kg cukru na jeden paragon. Do listy sklepów dołączył też Carrefour. W sklepach sieci możemy kupić zdecydowanie mniej cukru jak u konkurencji. Jak podaje portal wiadomościspożywcze.pl - według informacji w sklepach, jedna osoba może jednorazowo zakupić 3 kg tego produktu. Limit dotyczyły wyłącznie cukru białego i obowiązuje także w sklepie internetowym Carrefour.

Żabka - tu kupisz cukier bez ograniczeń

Jedną z nielicznych sklepów sieci spożywczych, która jeszcze nie wprowadziła limitów na zakup cukru jest Żabka. - Dostrzegając trudną sytuację podażową wynikającą z aktualnej sytuacji geopolitycznej, dywersyfikujemy ofertę, aby skutecznie zapobiegać nawet krótkotrwałym brakom poszczególnych produktów, pozostajemy także w ciągłym kontakcie z naszymi dostawcami – oświadczyła  Żabka Polska. Przedstawiciele franczyzodawcy zapowiedzieli także, że Żabka nie zamierza na razie wprowadzać żadnych limitów na towary.