Byle nie do skarpety

Bank daje gwarancje

Wszystkie znajdujące się w bankach depozyty - także walutowe - są objęte gwarancjami Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. W razie upadku jakiegoś banku pozostałe banki wpłacają pieniądze do BFG, który z kolei wypłaca klientom bankruta kwoty gwarantowane.

Jeśli miałbyś w upadającym banku kwotę nie większą niż równowartość 1 tys. euro, a więc ok. 4,5 tys. zł, otrzymałbyś z BFG 100 proc. swoich pieniędzy. Jeśli jednak miałbyś więcej, to dostałbyś (oprócz gwarantowanego w 100 proc. 1 tys. euro) 90 proc. kwoty ponad 1 tys. euro, ale nie większej niż 22,5 tys. euro (ok. 100 tys. zł).

Jeśli z jakichś powodów boisz się powierzać pieniądze jakiemuś bankowi (nie znasz go, nie wzbudza twojego zaufania itd.), choć kusi cię on swoją ofertą, to nie wkładaj do niego więcej, niż 4-5 tys. zł (ewentualną nadwyżkę ulokuj w innym banku).

Jaką wybrać lokatę

Wybierając spośród rozmaitych lokat w różnych bankach, nie zawsze warto przywiązywać się do wcześniej określonego przez siebie terminu. To, że np. chcesz przechować pieniądze przez 3 miesiące wcale nie musi oznaczać, iż musisz założyć lokatę 3-miesięczną; równie dobrze mogą to być następujące po sobie, automatycznie odnawiane lokaty na krótszy czas (np. 3 lokaty 1-miesięczne).

Nie chodzi tu tylko o elastyczność w dysponowaniu pieniędzmi (możliwość wcześniejszego, bez utraty części odsetek, wycofania pieniędzy). Gdy rośnie inflacja, a więc i oprocentowanie lokat, a ty masz lokatę o oprocentowaniu stałym, to krótszy depozyt szybciej dostosuje się do sytuacji.

Część banków może też oferować lepsze oprocentowanie w przypadku niektórych lokat o krótszym terminie. Widać to szczególnie w ofercie internetowej - np. w Banku BPH standardowe oprocentowanie lokaty 3-miesięcznej wynosi 2 proc., ale już nieco inaczej skonstruowanej lokaty 10-dniowej - 4,3 proc.