Ceny mieszkań 2022
Inflacja, wyższe stopy procentowe mocno odbiły się w tym roku na rynku mieszkaniowym. Według informacji z początku lipca, sytuacja nie jest idealna nawet dla deweloperów, którzy ograniczają liczbę inwestycji, bo po prostu nie ma chętnych na nowe mieszkania. Analitycy PKO Banku Polskiego oceniają, że już w drugiej połowie roku ceny mieszkań zaczną spadać, ale zastrzegają, że komfortowa dla nabywców sytuacja nie potrwa długo. Już w 2025 roku mogą powrócić dynamiczne wzrosty cen.
- Oceniamy, że w II połowie roku ceny transakcyjne mieszkań zaczną stopniowo spadać. Prognozowany spadek cen wynika głównie ze znacznie obniżonego popytu wskutek wzrostu stóp procentowych i zaostrzenia polityki kredytowej w efekcie rekomendacji KNF dla banków. Jednocześnie boom mieszkaniowy ostatnich lat uruchomił wiele nowych projektów inwestycyjnych i wzmocnił mocno osłabioną stronę podażową rynku, zwłaszcza poza największymi miastami, co w obecnej fazie cyklu koniunkturalnego nie sprzyja utrzymaniu wzrostów cen - czytamy.
Analitycy PKO zwracają uwagę, że szczyt sprzedaży mieszkań przypadł na II kw. 2021 r. Od tamtej pory zainteresowanie mieszkaniami spada, a największy spadek był widoczny na przełomie maja i czerwca. Analizując sytuację w sześciu największych miastach, specjaliści banku zauważyli, że w drugim kwartale cena mieszkań wzrosła o 13,7 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok temu. Dla porównania w pierwszym kwartale wzrost wyniósł 17,7 proc.
Wysokie ceny dotykają także deweloperów. W tym roku znacznie wzrosły ceny kosztów budowy, a ze względu na zmniejszające się zainteresowanie kupnem mieszkania, nie udało się przenieść tych kosztów na nabywców. - Rentowność nowych projektów spada, a deweloperzy podejmują decyzję o wstrzymywaniu nowych inwestycji - ocenili analitycy. Obniżonej podaży spodziewają się w perspektywie 2-3 lat
Podwyżki cen nieruchomości powrócą
Ze względu na wysokie stany zapasów materiałów budowlanych, "prawdopodobne będzie uruchamianie projektów z niższymi cenami ofertowymi". Analitycy spodziewają się luźniejszej polityki pieniężnej oraz spadku inwlacji w 2024 r. W 2023 roku NBP może obniżyć stopy procentowe, a to zwiększy popyt na mieszkania
Spodziewamy się, że spadek cen mieszkań potrwa przez około półtora roku do dwóch lat. W jego efekcie ceny powrócą do poziomów z pierwszej połowy 2021, a więc skorygowany zostanie dynamiczny wzrost cen z okresu III kw. 2021 r. - I kw. 2022 r. odnotowany w warunkach spadającej sprzedaży. Do dynamicznych wzrostów cen rynek powróci wg nas w 2025 - napisali analitycy PKO.
Listen to "Społeczne życie hipoteki - czy istnieje życie bez kredytu?" on Spreaker.