Dlaczego kobiety wolą rodzić niż pracować? Wyznanie matki

Na portalu wyznajemy.pl, gdzie internauci anonimowo mogą się dzielić swoimi przemyśleniami, jedna z użytkowniczek postanowiła nie tylko wyjaśnić, czemu bardziej ceni macierzyństwo od pracy, ale też zaatakować kobiety, które myślą inaczej od niej. Swój wpis zatytułowała „Zachciało wam się wszystkim studiów i kariery, a kto ma rodzić dzieci? Faceci? Porażka".

- Piszę to wyznanie do wszystkich głupich gęsi, które pozjadały wszystkie rozumy i uważają, że są takie nowoczesne i modne, bo wyzywają w internecie mamy i głoszą wszem i wobec, jakie to one nie są wyzwolone i jak bardzo nienawidzą dzieci. – Zaczęła swój wpis użytkowniczka wyznajemy.pl (pisownia oryginalna). Prawdopodobnie dała wyraz oburzeniu wobec takich stron jak bekazmamus.pl, polskim fanpage'u, który zrzesza ponad 30 tys. osób.

- Teraz nagle panuje moda, że paniusie otwarcie wymyślają, jak to nienawidzą dzieci, jak to poród jest straszny, a bycie matką to koszmar i najgorsze, co może spotkać kobietę. Paplają jedna po drugiej i powtarzają jak papugi te wytarte hasła. - Pisze dalej internautka i cytuje rozmowę, w której oceniono, że jej największym osiągnięciem było urodzenie dziecka. - To wcale nie tak, zblazowane panieneczki. Nikt nie mówi, że największym, a nawet jeśli, to co?!  - dopytuje.

ZOBACZ: Rząd PiS jednak nie wyrzuci projektu Kodeksu pracy do kosza? "Wymaga on zmian"

Kobieta opisuje, że urodziła trójkę dzieci. Każde z nich jest zdrowe i inteligentne i z tego powodu to ona może śmiać się z kobiet, które wybrały karierę lub studia zamiast macierzyństwa. Twierdzi, że i tak utrzymywane są przez rodziców, a ich rozwój naukowy nie jest w ogóle przydatny.

- Kto ma rodzić te dzieci, jak nie wy? - pyta retorycznie kobieta. - Faceci? Mają zacząć za was, wy wszystkie "wyemancypowane", rodzić kolejne pokolenie? Kocham bycie matką. Wam się poprzestawiało w głowach, zapomniałyście, do czego zostałyście stworzone przez Boga. Ten bełkot o rozwoju, karierze - a to podtrzyma nasz gatunek? I tak, oczywiście, kobieta obecnie jest wolna i może wybrać, ale po co robić z tego jakąś chorą modę i nakręcać spiralę nienawiści na te kobiety, które żyją zgodnie z naturą i rodzą dzieci, bo po prostu NA TYM POLEGA NASZ GATUNEK? To takie trudne do zrozumienia? Zastanówcie się dwa razy, zanim zhejtujecie jakieś matki. Pomyślcie o swoich "dokonaniach życiowych" zanim pojedziecie po kimś, kto wychowuje maluchy na wspaniałych ludzi. Lepszych niż wy i wasze głupie gadanie – kończy wpis internautka.

Czyżby w dzisiejszych czasach nie można było połączyć nauki czy pracy z macierzyństwem? Zgodnie z danymi oraz wpisem internautki, wychodzi na to, że tak.