Czy wiek emerytalny kobiet i mężczyzn powinien być zrównany?
Jak wskazuje dr Antoni Kolek, do tej pory różnica wieku emerytalnego między kobietami, a mężczyznami wynikała z tego, że kobiety były podwójnie obciążone, tj. pracą z domu i pracą zawodową. Jednak przeszliśmy sporą transformację społeczną, zmienił się model rodziny i pozycja kobiet w społeczeństwie.
- Są gospodarstwa domowe, w których opieka nad dziećmi jest wspólnym obowiązkiem kobiety i mężczyzny. Tam gdzie w gospodarstwie domowym nie ma dzieci, to trudno w ogóle uzasadniać, żeby kobiety były promowane niższym wiekiem emerytalnym. Ten argument jest dzisiaj nieaktualny. Są też te gospodarstwa, w których funkcjonuje kilka osób - trudno znaleźć ten argument, żeby kobiety były podwójnie obciążone pracą w domu - mówi dr Kolek.
Różnica wieku emerytalnego między płciami to dyskryminacja? Dlatego kobiety mają niższe emerytury
Ekspert wskazuje, że niższy wiek emerytalny dla kobiet nie jest już preferencją, a utrudnieniem oraz formą dyskryminacji ze strony państwa. Często powstaje silna presja wobec kobiet, które osiągnęły wiek emerytalny, co z kolei przekłada się na to, że kobieta po osiągnięciu wieku emerytalnego faktycznie rezygnuje z pracy i musi radzić sobie z niskimi składkami.
- Państwo mówi tak - jeśli kobieta ma 60. lat to może odejść na emeryturę. Dlatego często środowisko tej kobiety, chce ją na emeryturę wypychać. Żeby zajęła się dziećmi, rodziną, odpoczęła i ma przecież jakąś emeryturę. I kobiety są przez to poszkodowane. Przez to, że wiek emerytalny kobiet jest o 5 lat niższy, to konsekwencją tego jest to, że świadczenia kobiet są średnio o 1000 zł niższe niż świadczenia mężczyzn. Tak naprawdę ta preferencja jest formą dyskryminacji, która utrudnia funkcjonowanie kobiet na rynku pracy i realizację prawa do zabezpieczenia społecznego - mówił prezes Instytutu Emerytalnego dla Superbiznesu.