Darmowe obiady w polskich szkołach. Razem apeluje do Tuska i koalicjantów

2025-09-25 16:25

Koło Razem w Sejmie przedstawi projekt ustawy, który zakłada darmowe posiłki dla każdego ucznia, niezależnie od statusu materialnego jego rodziny. Marcelina Zawisza, szefowa koła Razem, wyraziła nadzieję, że inicjatywa zyska poparcie wszystkich partii, w tym koalicji rządzącej.

Nauczyciel podaje jabłko uśmiechniętemu chłopcu w niebieskiej koszulce, na stołówce szkolnej z dziećmi oczekującymi na darmowe obiady. Kontekst dotyczy apelu Razem o darmowe posiłki w szkołach, o czym przeczytasz więcej na portalu Super Biznes.

i

Autor: Pixel-Shot/ Shutterstock Nauczyciel podaje jabłko uśmiechniętemu chłopcu w niebieskiej koszulce, na stołówce szkolnej z dziećmi oczekującymi na darmowe obiady. Kontekst dotyczy apelu Razem o darmowe posiłki w szkołach, o czym przeczytasz więcej na portalu Super Biznes.
  • Koło Razem przedstawia projekt ustawy o darmowych posiłkach w szkołach dla wszystkich uczniów.
  • Projekt zakłada ciepły posiłek dla każdego dziecka, niezależnie od sytuacji materialnej rodziców, wzorując się na rozwiązaniach z innych krajów europejskich.
  • Marcelina Zawisza wyraża nadzieję na poparcie projektu przez KO, Polskę 2050, Lewicę i PiS, podkreślając, że niedożywienie wpływa negatywnie na wyniki w edukacji.
  • W przeszłości Lewica złożyła podobny projekt, który jednak utknął w Sejmie.

Razem chce darmowych posiłków dla uczniów

Projekt ustawy, przygotowany przez koło Razem, ma na celu zagwarantowanie każdemu uczniowi w Polsce dostępu do ciepłego posiłku w szkole. 

- To są rozwiązania, które znamy z różnych krajów, np. ze Szwecji, Finlandii czy Estonii. Podobne rozwiązania z różnymi ograniczeniami wiekowymi funkcjonują w wielu krajach europejskich – zauważa Marcelina Zawisza z koła Razem.

Obecnie, zgodnie z Prawem oświatowym, szkoły podstawowe mają obowiązek zapewnienia uczniom jednego gorącego posiłku, jednak korzystanie z niego jest odpłatne.

Zawisza: odpłatne obiady w szkole "stygmatyzują" dzieci

Zawisza zwraca uwagę, że obecny system, w którym posiłki są odpłatne, prowadzi do stygmatyzacji dzieci z uboższych rodzin. Dodatkowo, problem dotyka również dzieci z tzw. dobrych domów, którym rodzice nie zapewniają odpowiedniego żywienia.

- W takiej formie posiłki w szkołach odbierane są jako pomoc dla najbiedniejszych, co oznacza, że pojawia się problem stygmatyzacji dzieci z uboższych rodzin. Ale to nie jedyne dzieci, które na tym cierpią: rodzice, którzy nie poświęcają dzieciom wystarczająco uwagi, żeby przygotować im pełnowartościowy posiłek, często też nie wykupią im z wyprzedzeniem obiadów w szkole - podkreśla Zawisza.

Nauczyciele sygnalizują, że muszą interweniować w sytuacjach, gdy dzieci z zamożnych rodzin nie mają pieniędzy na posiłek lub nie przynoszą jedzenia z domu.

- Darmowe posiłki w szkołach, finansowane z budżetu państwa, to minimum, które Polska powinna zapewniać uczniom, ponieważ są badania, które mówią wprost, że niedożywienie wpływa bezpośrednio na to, jakie dziecko ma wyniki w edukacji – dodaje Zawisza.

Zawisza apeluje do wszystkich partii, oraz do premiera Tuska

Posłowie koła Razem zamierzają skierować pisma do wszystkich klubów i kół parlamentarnych z prośbą o poparcie projektu. Zawisza wyraża przekonanie, że inicjatywa jest niekontrowersyjna i zyska poparcie ponad podziałami politycznymi.

- Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której w całym Sejmie nie ma 15 posłów, którzy nie podpisaliby się pod tym projektem, biorąc pod uwagę, że mówimy tutaj o sytuacji niedożywienia dzieci. Jesteśmy 20. gospodarką świata, jak sam mówi zresztą premier Donald Tusk, i sytuacja niedożywionych dzieci w szkołach nie powinna mieć miejsca – mówi Zawisza.

Zawisza liczy na poparcie ze strony Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050, Lewicy oraz Prawa i Sprawiedliwości.

Poprzedni podobny projekt Lewicy utknął w Sejmie

Warto przypomnieć, że we wrześniu 2022 roku posłowie Lewicy złożyli projekt nowelizacji Prawa oświatowego, który również zakładał zapewnienie darmowych posiłków dla wszystkich uczniów szkół podstawowych. Projekt ten jednak utknął w tzw. „sejmowej zamrażarce”.

Wówczas parlamentarzyści wyliczyli, że średni koszt jednego gorącego posiłku wynosi 8 zł, a koszt wprowadzenia zmian wyniósłby 6,6 mld zł.

Super Biznes SE Google News
Propaganda w polskich szkołach. Jak naprawdę wyglądała edukacja w czasach PRL-u?
QUIZ PRL: Szkoła w czasach PRL-u. Jeśli chodziliście, musicie to pamiętać!
Pytanie 1 z 15
Autorem „Elementarza” był:
Quizu o PRL- Szkoła

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki