UiPath
Coraz więcej branż decyduje się na automatyzację procesów – i to nie tylko w kontekście transportu, jak wcześniej wspomniane TuSimple. UiPath to zespół projektantów z zakresu szeroko rozumianej inżynierii automatycznej i branży IT, która pozwala na maksymalizację efektywności linii produkcyjnej czy zespołu technicznego. Technologia ta jest przyszłością, a coraz większe zainteresowanie świadczy o coraz większych przychodach, co dla każdego racjonalnego inwestora oznacza szansę na zysk. Doskonale o tym stanowi cała historia marki, która istnieje na rynku od 2005 roku i przez ten czas zdołała podbić 25 krajów z zakresu automatyzacji robotyki. Ich sukces potwierdza wynik finansowy, który w 2020 roku został zamknięty z przychodami sięgającymi 607 milionów USD. Co przyniosą kolejne lata? Oczekiwać można dalszego rozwoju firmy i jeszcze większych zysków – tak samo jak można spodziewać się wysokiej stopy zwrotu po zakupie IPO.
Databricks
Data debiutu tej spółki w dalszym ciągu jest rozciągana w czasie, jednak dzieje się to ze względu na duże zainteresowanie kupnem IPO. Mowa tu bowiem o 23 miliardach dolarów, czyli potężnym kapitale inwestycyjnym, który wspierany jest dodatkowo przez takich partnerów jak Microsoft czy Google. Pewne jest natomiast to, że wielu chętnych, którzy przegapią pierwszą ofertę publiczną, będzie gotowych na odkup akcji po podwyższonej cenie. Databricks ma wszystko, by odnieść sukces na giełdzie: niezbędny produkt w świecie IT, świetną renomę, potężne wsparcie przez wcześniej przytaczanych partnerów i ogromne zainteresowanie ze strony inwestorów.
Stripe
Jeden z największych i najgroźniejszych konkurentów PayPala w zakresie usług płatniczych – Stripe – został okrzyknięty jednym z najbardziej wpływowych start-upów minionej dekady. Nic dziwnego, bowiem portfolio klientów tej spółki jest imponujące: Booking.com, Axel Springer, Sharenow (w Polsce znani jako Freenow), Statista czy Salesforce to tylko crème de la crème partnerów biznesowych. Globalny lockdown związany z pandemią koronawirusa dodatkowo napędził wzrost Stripe, a fala wznosząca widoczna jest w wynikach finansowych – 115 miliardów to inwestorska wycena z lutego 2021 roku. Przy takich warunkach firma jest niemal skazana na sukces, a wysokich stop zwrotu można wyczekiwać już od pierwszego dnia IPO.
Inwestuj w IPO z Freedom24
Nie są to jedyne IPO, na które warto przygotować oszczędności: w tym roku możemy spodziewać się jeszcze tak ciekawych debiutów jak GitLab, Starlink, Orange, a nawet Lamborghini. Niezależnie od obranej strategii: szybkiej sprzedaży, inwestycji na lata czy równoważenia ryzyka, każdy inwestor będzie mógł znaleźć propozycję wprost dla siebie.
Jest to możliwe dzięki Freedom24 – platformie inwestycyjnej działającej w 7 krajach Unii Europejskiej, w tym także w Polsce. Nadzór KNF, licencja CIF 275/15 i postępowanie zgodne z wytycznymi MIFID II sprawiają, że jest to w pełni certyfikowany broker akcji debiutujących i funkcjonujących na rynkach NASDAQ, NYSE i LSE. Wyróżnia ich wysoki poziom przejrzystości, szereg cybernetycznych zabezpieczeń oraz najniższa opłata transakcyjna w Europie. Freedom24 zaufało blisko milion osób, dzięki czemu platforma ma ponad 140.000 aktywnych rachunków, a kolejne 700.000 osób posiada wirtualny rachunek demo. Nowi klienci otrzymują możliwość bezpłatnej inwestycji na określony czas, a przez cały okres współpracy dostępny jest zespół blisko 2000 doradców odpowiadających na Twoje pytania. Musisz jednak pamiętać, że każda inwestycja wiąże się możliwością szybkiego zarobku, jak również z ryzykiem utraty kapitału, dlatego decyzja o zapisie na IPO, jak i każdym zakupie akcji, powinna być przemyślana.