Budżet Polski na 2025
W czwartek 10 października posłowie zajmą się budżetem państwa na 2025 rok. Czasu na przyjęcie nowego budżetu jest coraz mniej. Zatem prace muszą przyspieszyć. Na czwartek zaplanowano pierwsze czytanie projektu ustawy budżetowej na 2025 r. Zgodnie z założeniami projektu ustawy budżetowej dochody budżetu państwa wyniosą w przyszłym roku prawie 632,85 mld zł. Wydatki budżetu wynoszą niespełna 921,62 mld zł. Deficyt ma wynieść maksymalnie 288,77 mld zł.
Co nalazło się w nowym budżecie? Zakłada się m.in. 7-procentowy wzrost płac, 5 proc. podwyżki dla budżetówki, 3,9-procentowy wzrost gospodarczy i inflację na poziomie 5 proc.. Wydatki na obronność mają sięgnąć 4,7 proc. przewidywanego PKB, zaś na ochronę zdrowia – łącznie z NFZ - zaplanowano 221,7 mld zł. W budżecie zaplanowano 8,4 mld zł na program "Aktywny rodzic", na program "Rodzina 800 plus" 62,8 mld zł, a 3,2 mld zł na rentę wdowią. Na 13. i 14. emeryturę zostanie przeznaczonych 31,5 mld zł, a 24,2 mld zł trafi na waloryzację świadczeń emerytalno-rentowych.
Rząd Tuska z oceną dostateczną
W programie "Pieniądze to nie wszystko" ekonomista prof. Witold Orłowski dość surowo ocenił rząd Donalda Tuska. "Deficyty i dług same się nie zmniejszają. To wymaga wysiłku" powiedział. Jaką ocenę wystawia ekspert rządowi Donalda Tuska w sferze gospodarki i finansów? W skali szkolnej od 1 do 6. "Wahałbym się przed postawieniem 4, raczej bliżej 3 z plusem. Widzę pewne wysiłki, ale cały czas nie ma zdecydowanego ruchu. Teraz ja nawet nie widzę jakiegoś zadeklarowanego planu działania. 3 plus oznacza, że gospodarka jakoś się trzyma, ale nie ma rozwiązania problemów. Żeby dostać ode mnie 4, to trzeba pokazać wiarygodny plan działania".