Sztuczna inteligencja może znacząco wpłynąć na różne dziedziny naszego życia. Już teraz mówi się o jej nieocenionym potencjale w kontekście diagnostyki chorób, usprawniania procesów funkcjonowania przedsiębiorstw, czy bezpieczeństwa instytucji. Okazuje się, że AI może być również wsparciem w nauce języków obcych, ale póki co nie ma potencjału, aby całkowicie zastąpić nauczycieli.
Sztuczna inteligencja w służbie aplikacji do nauki języków
Sztuczna inteligencja sprawiła, że platformy do nauki języka stają się coraz bardziej zaawansowane i zbliżają nas do tak zwanego „złotego standardu” nauczania, czyli zajęć jeden na jeden z nauczycielem. Dzięki AI platformy językowe coraz częściej wyposażone są w funkcję rozpoznawania mowy, która czuwa nad poprawną wymową zapamiętanych słów, na bieżąco przesyła uwagi uczącym się, pomaga im zwiększyć pewność siebie i sprawdzić się podczas rozmowy w obcym języku.
AI obecne jest również w wirtualnym trenerze pamięci, który korzysta z lingwistycznej zasady powtarzania w interwałach, w której wyuczone informacje są powtarzane w optymalnych odstępach czasu, aż przenikną do pamięci długotrwałej. Dzięki temu zapamiętujemy nowe słowa szybciej i na dłużej. AI wspiera również systematyczność osób korzystających z aplikacji, poprzez dostarczanie użytkownikom spersonalizowanych tematów lekcji, które korespondują z ich zainteresowaniami oraz aktualnym poziomem wiedzy i postępami w nauce.
Chatbot zamiast nauczyciela?
ChatGPT powoli rewolucjonizuje sposób nauki i pracy. Według BBC[1] studenci coraz chętniej korzystają z chatbotów, aby podszkolić swoje umiejętności językowe i jest to dla nich alternatywa klasycznych konwersacji z native speakerami. Jako zalety wskazują przede wszystkim na natychmiastową dostępność, brak problemów związanych z odmiennymi strefami czasowymi, czy znalezieniem odpowiedniego terminu lekcji. Eksperci podkreślają jednak, że chatboty nie są w stanie przekazać swoim rozmówcom kontekstu kulturowego, który często jest istotny dla poprawnego zrozumienia rozmówcy zza granicy. Brak im również ludzkiej empatii, dlatego zdarzają się sytuacje, w których chatbot błędnie odczytuje intencje nadawcy.
Nauka języków to nie matematyka
Za sprawą rozwoju AI popularne narzędzia do tłumaczenia tekstu zyskują na popularności i przyspieszają pracę, ale jednocześnie mogą odbierać motywację do nauki.
"Faktem jest, że ludzie chcą rozumieć innych i szukają sposobów, aby to osiągnąć w prosty sposób. Jednak skuteczna nauka języka znacząco różni się od schematu zadawania pytania i uzyskiwania jednoznacznej odpowiedzi, z jakim mamy do czynienia na przykład w matematyce. Kto chciałby korzystać z urządzenia tłumaczącego podczas romantycznej kolacji? Sztuczna inteligencja ulepsza naszą technologię i może wspierać proces uczenia się, ale sama nauka nie może być wykonywana przez AI, ponieważ aby skutecznie się komunikować, nasze mózgi muszą w jakiś sposób nauczyć się działać w innym języku" – mówi Arne Schepker, CEO platformy do nauki języków Babbel.
Sztuczna inteligencja ma potencjał, aby zrewolucjonizować naukę, zapewnić bardziej spersonalizowane kursy dla uczniów, czy ułatwić nauczycielom analizowanie postępów swoich studentów. Tylko w połączeniu z wiedzą i doświadczeniem lingwistów i nauczycieli możemy otrzymać narzędzia, dzięki którym nauka będzie bardziej efektywna niż kiedykolwiek wcześniej.
Źródło: materiały prasowe Babbel/24/7 Communication
Polecany artykuł: