- Osiągnięto ogólne porozumienie na szczeblu technicznym - poinformowała rzeczniczka KE Annika Breidthardt. Dodała, że do uzgodnienia pozostały jeszcze pewne szczegóły, które powinny zostać ustalone jeszcze we wtorek. - Nie mamy w tej chwili porozumienia politycznego (...) Polityczne porozumienie to zadanie dla krajów członkowskich - podkreśliła.
Zobacz także: Niemiec nigdy nie dogonimy, ale jesteśmy już bogatsi niż Grecja
Program pomocowy - podobnie jak w przypadku poprzednich transzy, wymaga akceptacji greckiego parlamentu (głosowanie w czwartek), ministrów finansów eurolandu oraz parlamentów narodowych niektórych państw - jak choćby Niemiec.
Atenom zależy na tym, aby otrzymać pieniądze do 20 sierpnia. Tego dnia mija termin spłaty bieżącej należności wobec Europejskiego Banku Centralnego (EBC) wynoszącej 3,5 mld euro. Jeśli do tego czasu nie ruszy program pomocowy, to możliwe, że Grecja otrzyma drugą doraźną pożyczkę na spłatę zobowiązań wobec EBC. W lipicu rząd Tsiprasa otrzymał 7 mld euro z wspólnego dla całej UE Europejskiego Mechanizmu Stabilizacji Finansowej (EFSM) na ten sam cel.
Źródło: wprost.pl / TVN24 BiŚ