Spis treści
- Polska lokalna priorytetem - "Belweder na kółkach"
- Smartfony precz ze szkół
- Osiem konkretnych punktów programu
- Stanowisko w kwestiach światopoglądowych
- Podejście do gospodarki i podatków
- Bezpieczeństwo i polityka zagraniczna
- Niezależna prezydentura
Polska lokalna priorytetem - "Belweder na kółkach"
Szymon Hołownia w swoim programie wyborczym mocno akcentuje znaczenie Polski lokalnej. Jak podkreśla: "Ludzie w Cieszynie, Kutnie, Hajnówce i Mielcu są tak samo ważni jak w Warszawie i Gdańsku. Czas na rozwój Polski także poza metropoliami".
Kandydat Trzeciej Drogi zapowiada też powrót do pomysłu z poprzedniej kampanii - "Belwederu na kółkach". Deklaruje, że będzie odwiedzał najmniejsze miejscowości przynajmniej raz w miesiącu. Jak sam mówi: "Prezydent musi się ludziom przestać kojarzyć z arcyksięciem, musi być sołtysem Polski, musi być kimś, kto jest najbliżej polskich spraw".
W ramach decentralizacji władzy Hołownia zapowiedział również, że jeden z prezydenckich ministrów będzie rezydował na Śląsku - regionie kluczowym dla transformacji energetycznej kraju.
Smartfony precz ze szkół
Jednym z najbardziej wyrazistych postulatów w programie Hołowni jest postulat usunięcia smartfonów ze szkół podstawowych. "Podstawówki bez telefonów, zdrowe dzieciństwo bez przemocy i uzależnień od technologii" - czytamy w jego programie. Kandydat zdecydowanie opowiada się za ochroną dzieci przed negatywnymi skutkami nadmiernego korzystania z nowych technologii.
Osiem konkretnych punktów programu
Program wyborczy Szymona Hołowni składa się z ośmiu głównych punktów:
- Rozwój po Polsku - stawianie na równomierny rozwój całego kraju, nie tylko metropolii
- Tani prąd z polskiego słońca i wiatru - rozwój OZE, magazynów energii i energetyki jądrowej
- Mieszkania w przystępnej cenie - wsparcie budownictwa społecznego i kredyty z normalną marżą
- Polskie zbrojenia dla polskiej gospodarki - połowa wydatków na obronność powinna trafiać do polskiego biznesu
- Bezpieczeństwo - Polska jako lider krajów Morza Bałtyckiego i ważny element europejskiego bezpieczeństwa
- Polska 100-minutowa - możliwość dojazdu w 100 minut z każdej wsi do stolicy województwa
- Naprawa spółek Skarbu Państwa - koniec z partyjnymi nominacjami
- Smartfony precz ze szkół - ochrona dzieci przed uzależnieniem od technologii
Stanowisko w kwestiach światopoglądowych
Szymon Hołownia zajmuje wyważone stanowisko w kontrowersyjnych kwestiach społecznych:
- Jest przeciwny legalnej aborcji do 12. tygodnia ciąży niezależnie od przyczyny, choć jako prezydent podpisałby taką ustawę, jeśli zdecydowaliby o tym Polacy w referendum
- Opowiada się za związkami partnerskimi osób tej samej płci - zadeklarował, że nie zawetowałby ustawy wprowadzającej takie związki
- Uważa, że wartości chrześcijańskie powinny być podstawą polityki społecznej państwa
Polecany artykuł:
Podejście do gospodarki i podatków
W kwestiach gospodarczych Hołownia postuluje:
- Podatek katastralny "od trzeciego mieszkania czy od trzeciej nieruchomości dla ludzi, którzy mają mniej niż trójkę dzieci"
- Obniżenie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców
- Wprowadzenie podatku od cyfrowych gigantów
- Powstrzymanie zagranicznego kapitału przed masowym wykupem polskich mieszkań
- Rezygnację z programów preferencyjnych dopłat do kredytów, które "nakarmiły banki i deweloperów"
W kwestii przyjęcia euro Hołownia podkreśla, że "nie jest to dogmat, tylko zobowiązanie" i należy poczekać na właściwe warunki.
Bezpieczeństwo i polityka zagraniczna
Marszałek Sejmu opowiada się za:
- Wzmocnieniem NATO jako głównego filara bezpieczeństwa Polski
- Rozwojem zdolności obronnych między krajami Unii Europejskiej
- Budowaniem silnej pozycji Polski w regionie Morza Bałtyckiego
Jako prezydent w pierwszej kolejności odwiedziłby kraje bałtyckie (Litwę, Łotwę, Estonię), a także Finlandię, Szwecję i Czechy, dopiero potem Brukselę i Waszyngton.
Niezależna prezydentura
Szymon Hołownia konsekwentnie podkreśla, że chce być "kandydatem niezależnym i niezależnym prezydentem". Jak mówi: "Chcę być prezydentem ludzi, a nie partii politycznej".
Zapowiada też większe wykorzystanie narzędzi demokracji bezpośredniej - jako prezydent przeprowadzałby konsultacje społeczne przed decyzją ws. podpisania ustaw oraz korzystałby z inicjatywy referendalnej w kluczowych sprawach.
