- ArcelorMittal Poland zamyka Hutę Królewską w Chorzowie, oferując pracę 270 pracownikom w innych oddziałach.
- Decyzja podyktowana trudną sytuacją w sektorze stalowym i wysokimi kosztami utrzymania przestarzałych instalacji.
- Firma podejmowała próby ratowania zakładu poprzez inwestycje i poszukiwanie inwestora strategicznego.
- Zamknięcie huty wpisuje się w szerszy kontekst problemów polskiego hutnictwa, związanych z cenami energii i regulacjami.
Huta Królewska zostaje zamknięta po 220 latach działania
Prezes i dyrektor generalny AMP, Wojciech Koszuta, podkreślił, że decyzja o zamknięciu Huty Królewskiej była wyjątkowo trudna ze względu na jej bogatą tradycję i historię.
- Jesteśmy świadomi, że to koniec ważnego rozdziału dla pracowników oraz osób emocjonalnie związanych z hutą. Jako firma w ostatnich latach podjęliśmy wiele działań, aby utrzymać produkcję w tym zakładzie, jednak splot kilku negatywnych zewnętrznych czynników zniweczył nasze wysiłki - powiedział prezes i dyrektor generalny AMP.
Prezes Koszuta wyraził wdzięczność pracownikom za ich oddanie i pracowitość, zapewniając jednocześnie, że każdy, kto zdecyduje się kontynuować pracę w ArcelorMittal Poland, znajdzie odpowiednie miejsce w strukturach firmy.
Dlaczego Huta Królewska kończy produkcję?
Marek Kempa, dyrektor zarządzający oddziału wyrobów długich w AMP, wyjaśnił, że choć Huta Królewska specjalizuje się w wyrobach specjalistycznych, jej udział w całkowitej produkcji AMP jest minimalny – poniżej 1%. Co więcej, wiek instalacji stanowi poważne wyzwanie w kontekście zapewnienia bezpiecznych warunków pracy.
Jak podkreślił Kempa: „Niezbędne są znaczne nakłady finansowe, których w obecnej, trudnej sytuacji sektora stalowego w Europie nie możemy ponieść, gdyż byłoby to ekonomicznie nieuzasadnione”.
Co z pracownikami Huty Królewskiej?
ArcelorMittal Poland zapewnia, że pracownicy Huty Królewskiej są dla firmy priorytetem. Dyrektor personalny AMP, Stanisław Ból, podkreślił, że firma chce, aby doświadczeni pracownicy kontynuowali pracę w jej strukturach. „W najbliższych tygodniach będziemy spotykać się z nimi indywidualnie, by porozmawiać o możliwościach i wzajemnych oczekiwaniach. Zaproponujemy także inne rozwiązania, które uzgodnimy z naszymi partnerami społecznymi” – zapowiedział Ból.
Przed podjęciem ostatecznej decyzji o wyłączeniu produkcji, ArcelorMittal Poland podejmował szereg działań mających na celu utrzymanie zakładu. W ostatnich latach zainwestowano 30 mln zł w poszerzenie oferty produktowej i poprawę jakości. Inwestycje obejmowały m.in. zbijacz zgorzeliny, modernizację klatek walcowniczych, nową znakownicę oraz blok kontrolno-pomiarowy do szyn. Spółka próbowała również znaleźć inwestora strategicznego i utworzyć spółkę joint venture, jednak bez powodzenia.
Decyzja o zamknięciu produkcji w Hucie Królewskiej wpisuje się w trudną sytuację branży stalowej w Polsce. We wrześniu bieżącego roku w oddziale ArcelorMittal Poland w Dąbrowie Górniczej zatrzymano jeden z dwóch wielkich pieców, co tłumaczono wysokimi cenami energii, niewystarczającymi mechanizmami ochrony rynku oraz kosztami systemu EU ETS, które ponoszą jedynie europejscy producenci.
ArcelorMittal Poland pozostaje największym producentem stali w Polsce, skupiając blisko połowę potencjału produkcyjnego krajowego hutnictwa. W skład spółki wchodzi pięć hut (Kraków, Dąbrowa Górnicza, Sosnowiec, Świętochłowice i Chorzów) oraz Zakłady Koksownicze Zdzieszowice, będące największym producentem koksu w Polsce i Europie. Firma zatrudnia ponad 9 tys. osób i produkuje wyroby stalowe na potrzeby budownictwa, AGD i transportu.
220 lat działania Huty Królewskiej
Huta Królewska w Chorzowie, znana wcześniej jako Huta Kościuszko, nawiązuje do tradycji Königshütte, która powstała na przełomie XVIII i XIX wieku. Zakład, będący częścią dawnego kompleksu, został przejęty przez ArcelorMittal Poland w 2007 roku. Obecnie na terenach historycznej huty działają również inne firmy, takie jak Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych Minec i Alstom Polska.
Historia Huty Królewskiej, jak podaje Muzeum Hutnictwa w Chorzowie, obejmuje ponad 220 lat i pięć zmian nazwy. Na terenie dawnej huty można wciąż znaleźć ślady dawnej produkcji. Kolonia robotnicza wybudowana dla pracowników Königshütte jest najstarszym zachowanym osiedlem robotniczym na Górnym Śląsku, a wizyta w hucie zainspirowała Adolpha von Menzla do stworzenia obrazu „Walcownia Żelaza (Nowocześni Cyklopi)”.
