W przypadku Mebli Emilia - jak informuje MSP - uzasadnione jest podejrzenie popełnienia przestępstwa przez zawarcie umowy sprzedaży udziałów poniżej ich wartości. Skarb Państwa miał na tym stracić co najmniej 82,22 mln zł, bowiem, jak wyliczyło MSP, pierwotnie wartość zbywanych udziałów szacowano na 197,36 mln zł, a zostały one sprzedane za 115,14 mln zł.
Zobacz także: Jak sprzedawano Ciech?
Również sprzedaż 85 proc. akcji spółki Kopalnia Węgla Brunatnego Adamów S.A. może okazać się kontrowersyjna. Zdaniem ministra państwo straciło na niej co najmniej 88,99 mln zł.
Wartość księgowa kopalni Adamów na koniec 2011 r. wynosiła 144,6 mln zł, ponadto spółka posiadała wolne środki obrotowe w wysokości 65,2 mln zł i nie była zadłużona. Ponadto - przypomina MSP - w latach 2009-11 KWB Adamów przynosiła zysk rzędu 10-12 mln zł.
- Pierwotnie wartość zbywanych akcji spółki szacowano na 156,315 mln zł. MSP zlecało kolejne aktualizacje wycen, co w rezultacie umożliwiło akceptację oferty nabywcy. Akcje sprzedano ostatecznie za kwotę 67,32 mln zł - napisano w komunikacie resortu.
Czytaj również: Obrotowa dyrektor. Służyła rządowi PO, teraz PiS
W drugiej połowie maja MSP skierowało do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa dotyczące procesów sprzedaży akcji spółek Presspublica i Ruch. Jak mówił minister skarbu Dawid Jackiewicz, podejrzenie dotyczy "powstania znacznej szkody majątkowej" oraz wiąże się z zaniżoną wyceną udziałów tych spółek. W przypadku spółki Presspublica MSP szacuje tę szkodę na ponad 5,5 mln zł, a w przypadku Ruchu - na 29 mln zł.
Źródło: PAP