Trudno wyobrazić sobie działalność gospodarczą bez możliwości kredytowania, tymczasem dostęp do zewnętrznego finansowania jest największą bolączką sektora małych i średnich firm. Gwarancje de minimis są przeznaczona dla mikro, małych i średnich przedsiębiorców (MŚP), którzy w ocenie banku udzielającego kredytu mają zdolność kredytową (zdolność do spłaty kredytu wraz z odsetkami w terminach określonych umową kredytową).
JAKIE WARUNKI UDZIELENIA GWARANCJI
Gwarancja de minimis:
• jest udzielana maksymalnie na okres 27 miesięcy dla kredytu obrotowego i 99 miesięcy dla kredytu inwestycyjnego,
• nie może przekroczyć 3,5 mln zł i 60 proc. kwoty kredytu,
• nie obejmuje odsetek oraz innych kosztów związanych z kredytem,
• jest zabezpieczona wekslem własnym in blanco przedsiębiorcy,
• stawka prowizji za udzieloną gwarancję wynosi 0,5 proc. kwoty gwarancji w stosunku rocznym. Gwarancjami mogą być obejmowane również kredyty w rachunku bieżącym.
GWARANCJE DLA INNOWACYJNYCH FIRM – BEZ PROWIZJI
Gwarancje de minimis udzielane przez BGK, cieszą się dużym zainteresowaniem wśród przedsiębiorców z sektora MŚP. Jednakże gwarancje dla innowacyjnych firm dzięki wykorzystaniu środków unijnych są jeszcze bardziej atrakcyjne, ponieważ bank nie pobiera prowizji, a procedura jest maksymalnie uproszczona. Dodatkowo kryteria udzielania gwarancji w tej formie są łatwiejsze do spełnienia, więc można ją uzyskać o wiele prościej i szybciej niż w przypadku dotacji. O gwarancje mogą ubiegać się również mikroprzedsiębiorcy oraz start-upy. Decyzje trzeba jednak podjąć bardzo szybko – gwarancje bez prowizji będą dostępne tylko do 25 stycznia 2017 roku.
-
WAŻNEPrzedsiębiorca, wnioskując o gwarancję, nie musi udowadniać bankowi kredytującemu, że spełnia któreś z kryteriów innowacyjności. Wystarczy, że złoży tylko taką deklarację w formie oświadczenia. Natomiast dokumenty potwierdzające spełnienie kryterium muszą być dostępne w firmie. Decyzja o udzieleniu gwarancji jest podejmowania jednocześnie z decyzją o udzieleniu kredytu. |
-
WARUNEK – INNOWACYJNOŚĆ
Aby otrzymać kredyt z bezpłatną gwarancją, wystarczy, aby przedsiębiorca spełnił zaledwie jedno kryterium z siedmiu stanowiących o innowacyjności podmiotu:
1. Zgłosił do ochrony lub posiadał prawa wyłączne w zakresie wynalazku objętego ochroną patentową lub wzoru użytkowego objętego prawem ochronnym lub wzoru przemysłowego objętego prawem rejestracji.
2. Jest zlokalizowany i prowadzi działalność w parku technologicznym.
3. Uzyskał i prawidłowo wykorzystał wsparcie typu venture capital lub od „anioła biznesu" lub zrealizował projekt z wykorzystaniem kredytu technologicznego.
4. W ciągu ostatnich 3 lat otrzymał i prawidłowo wykorzystał grant, pożyczkę lub gwarancję w ramach jednego z europejskich, krajowych lub regionalnych programów wspierania badania i rozwoju lub innowacji.
5. Środki z kredytu ma zamiar przeznaczyć na wprowadzenie na rynek nowego/ulepszonego wyrobu, usługi lub procesu, którego komercjalizacja ma zwiększyć średnioroczne obroty firmy o 30 proc.
6. W co najmniej jednym roku z trzech ostatnich lat przeznaczył na działalność badawczo- -rozwojową co najmniej 10 proc. kosztów operacyjnych lub – w przypadku przedsiębiorstwa rozpoczynającego działalność bez historii finansowej – w bieżącym okresie podatkowym.
7. W ciągu ostatnich 3 lat zanotował wzrost przychodów o średnio 10 proc. rocznie.
KORZYŚCI DLA PRZEDSIĘBIORCÓW
Dzięki gwarancjom de minimis:
• zwiększasz swoją wiarygodność, ponieważ zwiększa się pewność spłaty kredytu. I dlatego masz szanse na uzyskanie kredytu na atrakcyjniejszych warunkach niż w sytuacji, gdy zaproponujesz inne formy zabezpieczenia;
• obniżasz całkowity koszt kredytu dzięki np. niższej marży lub prowizji;
• możesz skorzystać z kredytu nawet, gdy masz krótką historią kredytową lub nie masz wystarczającego majątku na jego zabezpieczenie;
• nie obciążasz własnego majątku i możesz nim dowolnie dysponować, nie musisz go zastawiać ani na rzecz banku udzielającego kredytu, ani na rzecz BGK;
• oszczędzasz czas – wszystkie formalności załatwiane są bezpośrednio w banku kredytującym jednocześnie z uzyskaniem kredytu;
• nie płacisz za rozpatrzenie wniosku o udzielenie gwarancji.
GDZIE PO GWARANCJĘ
O kredyty z gwarancjami dla innowacyjnych firm można się ubiegać w każdym z 10 banków kredytujących, które współpracują z BGK: Alior Banku, Banku BPH, Banku Polskiej Spółdzielczości oraz zrzeszonych bankach spółdzielczych, Banku Zachodnim WBK, ING Banku Śląskim, mBanku, Banku Millennium, PKO BP, Raiffeisen Banku, SGB- -Banku oraz zrzeszonych bankach spółdzielczych.
Gwarancje BGK to realne wsparcie
Mikołaj Rubeńczyk, jeden z prezesów firmy Pylon S.A. – producenta głośników, zestawów głośnikowych i innych pokrewnych produktów sprzedawanych w 12 krajach.
– Jest Pan jednym z ponad 115 tysięcy przedsiębiorców, którzy skorzystali z gwarancji de minimis udzielanych przez BGK. Czy trudno było o taką gwarancję?
– W przypadku naszej spółki gwarancja de minimis działała trochę z automatu. Pojawiała się przy każdym kredycie, o który firma występowała. Zawsze wskazywaliśmy gwarancję BGK jako element zabezpieczenia i była ona brana pod uwagę przy uwzględnianiu ryzyka udzielenia nam przez bank kredytu.
– Jaki korzyści daje firmom z sektora MŚP gwarancja de minimis?
– W ten sposób państwo pomaga takim spółkom jak moja, czyli głównie mikro i małym firmom obniżyć koszty kredytu. Siłą rzeczy w firmie zostaje wtedy więcej pieniędzy, które można przeznaczyć na inwestycje. Posiadanie gwarancji powoduje także ułatwienia w pozyskiwaniu i szybkości przyznania kredytu. Kiedy mamy określone cele – np. wsparcie projektu w związku z wejściem na rynki zagraniczne – musimy dopełnić pewnych formalności związanych z bieżącym finansowaniem projektu. W momencie gdy pojawia się gwarancja, banki dużo szybciej realizują umowy kredytowe. Bank i tak musi zweryfikować, czy firma jest wiarygodna kredytowo, ale posiadanie gwarancji w jakimś stopniu obniża próg ryzyka.
– Czy gwarancje de minimis, Pana zdaniem, są skutecznym narzędziem wspierania przedsiębiorców?
– Bank i tak musi zweryfikować, czy firma jest wiarygodna kredytowo, ale posiadanie gwarancji w jakimś stopniu obniża próg ryzyka. To nie jest tak, że gdy idę po kredyt z gwarancją, mam pewność, że bank mi go udzieli, ale wiem, że dzięki gwarancji mogę liczyć na niższe oprocentowanie. To oznacza kolosalne pieniądze, które zostaną po stronie firmy. Jeśli mamy kilka kredytów i w każdym zbijemy oprocentowanie np. o pół czy jeden procent, ta kwota zaczyna być znacząca dla działalności firmy. Mówię to z perspektywy małej spółki, a one mają to do siebie, że te „zaoszczędzone" pieniądze są konsekwentnie wydawane na inwestycje w produkcję własną, marketing, wdrażanie nowych produktów czy technologii. Po prostu nie ma innego wyjścia.
– Istotne jest też chyba to, że mając gwarancje, nie trzeba zastawiać własnego majątku.
– To prawda. Od kiedy pojawiły się gwarancje de minimis, ani razu nie usłyszałem w banku pytania o dodatkowe zabezpieczenia osobiste. Gdy przedsiębiorca ma możliwość popełnienia błędu, podjęcia ryzyka i nie zagraża to realnie rodzinnemu majątkowi, można sobie pozwolić na odważniejsze decyzje, a to przyspiesza rozwój firmy.
– Jakie kredyty udało się Panu uzyskać dzięki gwarancji BGK?
– Dostaliśmy gwarancje na dwa kredyty celowe (po ok. 150 tys. zł każdy) związane z realizacją projektów unijnych. Pierwszy – na wdrożenie systemu ARP zarządzania produkcją i sprzedażą. Drugi – na projekt komercjalizacji naszego produktu na rynku niemieckim. Przyczynił się do tego, że mamy w tym roku wzrost sprzedaży na rynkach zagranicznych. Poza tym gwarancja BGK pomogła nam otrzymać kredyt obrotowy w rachunku bieżącym w wysokości ok. 350 tys. zł oraz duży kredyt inwestycyjny na zakup nieruchomości – 1,6 mln zł.
Gwarancje de minimis dobrym zabezpieczeniem kredytów
Łukasz Posiadło, właściciel firmy POSIADŁO zajmującej się produkcją wyrobów i prefabrykatów z betonu.
– Dlaczego zdecydował się Pan skorzystać z gwarancji de minimis?
– Skorzystaliśmy z pomocy de minimis, ponieważ nie chcieliśmy obciążać wszystkich naszych zabezpieczeń przy realizacji planowanej inwestycji. Banki, w których staraliśmy się o kredyt, wymagały od nas dodatkowych zabezpieczeń, więc musielibyśmy obciążyć inne nasze dobra tymi zabezpieczeniami. Tymczasem gwarancja de minimis była dosyć łatwo dostępna i w przeliczeniu nie była droga, więc podjęliśmy decyzję, że będziemy korzystać z tej formy pomocy jako zabezpieczenie inwestycji i kredytu, który będzie potrzebny na te inwestycję.
– Na co przeznaczył Pan kredyt z gwarancją BGK?
– To był kredyt inwestycyjny. Nasza inwestycja polegała na zbudowaniu zakładu produkcyjnego elementów betonu ciężkiego i betonu architektonicznego.
– Jakie efekty w firmie udało się osiągnąć dzięki skorzystaniu z kredytu z gwarancją?
– To były bardzo konkretne osiągnięcia. Inwestycja została zakończona w czerwcu 2016 roku. Dzięki niej o 10 proc. wzrósł nasz eksport i powstały nowe miejsca pracy. Zwiększyliśmy zatrudnienie o 25 osób, co stanowi 15 proc. naszego zatrudnienia. Udało się nam także poprawić wyniki finansowe poprzez wzrost zysku w tym roku.
– Jakie, Pana zdaniem, są największe zalety gwarancji udzielanej przez BGK?
– Najważniejszą zaletą jest to, że dzięki niej nie musimy obciążać naszego majątku, ani osobistego, ani firmy. Poza tym jest dość łatwo osiągalna w porównaniu z innymi zabezpieczeniami, a stosunek kosztów do uzyskanych efektów jest satysfakcjonujący.
– Czy uważa Pan, że gwarancje de minimis naprawdę przydają się małym i średnim firmom?
– Gwarancje, moim zdaniem, powinny funkcjonować cały czas. Chodzi o to, że polskie firmy dysponują zbyt małym kapitałem i majątkiem, natomiast cały czas jesteśmy na etapie rozwoju. Obecnie najbardziej potrzebujemy inwestycji w innowacyjne rozwiązania. Tymczasem innowacje nie są dobrze widziane przez banki, ponieważ są obarczone większym ryzykiem jako coś nowego, a nie stałego, co już funkcjonuje. W takich przypadkach jak budowa nowych zakładów czy linii produkcyjnych albo prowadzenie badań banki wymagają większej liczby zabezpieczeń. I wtedy taka pomoc w formie gwarancji jest naprawdę nieoceniona. Pomaga stworzyć zabezpieczenia kredytów i w ten sposób wpływa na rozwój i innowacyjność firm, szczególnie tych z sektora MŚP.