Lider największej partii opozycyjnej dostał najwięcej - 9 głosów, spośród głosujących członków Rady Programowej Forum. Wśród nich znajdują się m.in.: Jan Bury, Jerzy Buzek, Piotr Gliński, Cezary Grabarczyk, Hanna Gronkiewicz-Waltz, Aleksander Kwaśniewski czy Tadeusz Pieronek. Tytuł "Człowieka roku" przyznawany jest przeważnie politykom, który sprawują ważne funkcje państwowe. Wcześniej otrzymali go m.in.: Donald Tusk, Bronisław Komorowski czy Jose Manuel Barroso, były szef Komisji Europejskiej. W Krynicy obecny był również prezydent Andrzej Duda oraz kandydatka na premiera Beata Szydło z PiS.
Zobacz także: Ile zarabia Piotr Duda - szef "Solidarności"?
- Każda nagroda jest miła, ale ta jest dla mnie podwójnie miła. Po pierwsze, chodzi o tę instytucję, która tę nagrodę nadała. To jest przedsięwzięcie pokazujące, że coś ważnego może w Polsce się udać. Druga przyczyna to zaskoczenie. Nagrody tutaj, szczególnie przyznanej jednogłośnie, nigdy bym się nie spodziewał - stwierdził Kaczyński.
- Ta nagroda jest symptomatyczna, że jest zapowiedzią pewnej zmiany, że coś niedobrego w naszym życiu publicznym się kończy. Że wracamy do normalności, w którym różne poglądy mogą się ścierać w ramach mechanizmu, w którym strony się akceptują - dodał laureat.
Sprawdź koniecznie: Pielęgniarki ruszają na Warszawę. Chcą 1500 zł podwyżki
Na Forum Ekonomicznym przyznano również nagrody w innych kategoriach: Firma Roku, Nowa Kultura Nowej Europy oraz Organizacja Samorządowa. W tej pierwszej laureatem został Marcin Moskalewicz, prezes PERN Przyjaźń. W kategorii Nowa Kultura Nowej Europy nagrodę przyznano prof. Jackowi Purchle, historykowi sztuki i ekonomiście, specjaliście z zakresu dziedzictwa kulturowego i historii miast. I jako ostatnią wyróżniono Fundacją Niepodległości, która stawia sobie za cel zachowanie dla przyszłych pokoleń dziedzictwo polskiej historii - donosi "Rzeczpospolita".
Źródło: "Rzeczpospolita"