Podczas wywiadu w Polskim Radiu 24 prezes PiS został poproszony o wymienienie trzech najpoważniejszych zagrożeń, które widać na horyzoncie. "Na pewno działanie wewnątrz Polski bardzo dużej grupy, i grupy wpływowej, która za nic ma polskie interesy. To jest bardzo poważne zagrożenie. Ono już jest, ale to się może jeszcze nasilać" - powiedział.
"Z całą pewną zagrożeniem, z którym trzeba walczyć i będzie się walczyć, jest inflacja" - dodał Kaczyński. Prezes PiS powiedział, że "pewne obiektywne procesy ekonomiczne" powinny doprowadzić do tego, że problem inflacji w ciągu kilku najbliższych miesięcy spadnie.
Będzie nowy banknot i nowa moneta NBP: Obrona polskiej granicy wschodniej
Główny Urząd Statystyczny poinformował w poniedziałek, że inflacja w październiku wyniosła rok do roku 6,8 proc. w porównaniu z 5,9 proc. we wrześniu. Ekonomiści są zgodni, że to jeszcze nie koniec. Według szacunków Polskiego Instytutu Ekonomicznego równolegle szybko będą rosnąć ceny towarów pierwszej potrzeby.
"Wzrost ceny energii przekroczy w przyszłym roku 12 proc. z uwagi na wyższe koszty emisji dwutlenku węgla oraz drożejące surowce energetyczne na rynkach światowych" - podało PIE.
Zdaniem PIE inflacja w przyszłym roku utrzyma się powyżej 5 proc. oraz przekroczy 3,5 proc. w 2023 r. "Inflacja powróci w granice celu NBP najwcześniej w 2024 r." - ocenili analitycy.
- Inflacja jest rzeczywiście zbyt duża, ale niedługo będzie przedstawiony społeczeństwu pakiet antyinflacyjny i wydaje mi się, że będzie on w znacznej mierze skuteczny - powiedział Jarosław Kaczyński w Polskim Radiu.