 
              - Komisja Europejska rozważa wszczęcie procedur przeciwko Polsce, Słowacji i Węgrom za utrzymywanie embarga na żywność z Ukrainy, co jest niezgodne z prawem UE.
- Polska nie zniosła embarga na import ukraińskich produktów rolnych, mimo wejścia w życie nowej umowy handlowej UE-Ukraina, która miała uwzględniać obawy krajów graniczących.
- Nowa umowa handlowa UE-Ukraina wprowadza mechanizmy ochronne, ale Polska uważa, że nie uwzględnia ona wszystkich jej postulatów dotyczących ochrony polskiego rolnictwa.
- Embargo na żywność z Ukrainy, wprowadzone przez Polskę we wrześniu 2023 r. w odpowiedzi na protesty rolników i nadmierny napływ zboża, jest bezterminowe i wywołało napięcia z KE
Bruksela grozi konsekwencjami. O co chodzi w sporze?
Napięcie na linii Bruksela-Warszawa ponownie rośnie. Jak nieoficjalnie dowiedzieli się dziennikarze RMF FM, Komisja Europejska jest gotowa rozpocząć procedury o naruszenie unijnego prawa, jeśli Polska, Słowacja i Węgry nie zniosą embarga na żywność z Ukrainy. Według źródła w Brukseli, cierpliwość urzędników wyczerpała się po wejściu w życie nowej umowy handlowej z Kijowem, która miała być odpowiedzią na obawy państw członkowskich. — Utrzymanie jednostronnego embarga jest niezgodne z prawem UE — stwierdził rozmówca stacji. Spór dotyczy decyzji Polski o utrzymaniu zakazu importu wybranych produktów rolnych z Ukrainy, mimo wynegocjowania przez UE nowego porozumienia.
Jakie jest stanowisko Polski w sprawie embarga?
Mimo nacisków ze strony Unii Europejskiej, Polska nie zamierza rezygnować z ochrony swojego rynku rolnego. W środę Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oficjalnie potwierdziło, że zakaz importu pozostaje w mocy. Mimo wejścia w życie nowej umowy handlowej między UE a Ukrainą, polskie Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi potwierdza, że embargo na przywóz niektórych produktów, głównie zbóż, nadal obowiązuje. Rzeczniczka resortu, Iwona Pacholska, wyjaśniła: "To, że wchodzi nowa umowa między UE a Ukrainą, nie oznacza, że z automatu zostanie zniesiony zakaz przywozu do Polski niektórych produktów. Nadal obowiązuje zakaz importu do Polski wybranych produktów z Ukrainy, głównie zbóż, ale też słonecznika, śruty rzepakowej, otrębów, makuch".
Co zawiera nowa umowa handlowa UE z Ukrainą?
Nowe porozumienie handlowe, zaakceptowane przez kraje członkowskie 13 października, miało być kompromisem. Z jednej strony ustanawia korzystne dla Ukrainy zwolnienia celne, a z drugiej wprowadza tzw. mechanizm ochronny. Ma on pozwolić na szybką reakcję w przypadku zakłóceń na unijnym rynku. Co istotne, zgodnie z polskimi postulatami, klauzulę ochronną można uruchomić także w przypadku problemów na rynku pojedynczego państwa. Polska wywalczyła również m.in. ograniczenie bezcłowego importu cukru, mięsa drobiowego czy jaj. Mimo to, w ocenie MRiRW, "nowa umowa nie uwzględnia wszystkich postulowanych przez Polskę zapisów, które miały minimalizować potencjalny, negatywny wpływ importu ukraińskich towarów na polskie rolnictwo".
Jak doszło do wprowadzenia zakazu importu?
Konflikt ma swoje korzenie w decyzjach podjętych po rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 roku. Unia Europejska, w geście solidarności, wprowadziła szerokie preferencje w handlu z Kijowem. Decyzja ta doprowadziła jednak do niekontrolowanego napływu tańszych produktów rolnych, głównie zboża, na rynki krajów sąsiadujących. Skutkiem był gwałtowny wzrost podaży zbóż na krajowym rynku i spadek cen, co wywołało falę protestów rolników i uderzyło w kondycję finansową ich gospodarstw. W odpowiedzi na kryzys, Polska wprowadziła bezterminowe embargo na import wybranych towarów, które weszło w życie 16 września 2023 roku i obowiązuje do dziś.
 
		                 
                  
 
            
         
            
         
            
         
            
         
            
        