Czy galerie handlowe zostaną otwarte?
27 marca, z powodu szybko rosnącej liczby nowych przypadków zachorowań na koronawirusa, rząd zdecydował się na wprowadzenie ogólnopolskiego lockdownu. W związku z tym większość galerii handlowych w kraju zamknięto. Funkcjonować mogą jedynie sklepy spożywcze i placówki sprzedające produkty pierwszej potrzeby. Takie jak: apteki, drogerie, salony prasowe, księgarnie czy sklepy zoologiczne. Działać mogły także sklepy meblowe i budowlane, ale tylko o powierzchni poniżej 2000 metrów kwadratowych. Początkowo terminem, do którego miał obowiązywać lockdown, był 9 kwietnia. Jednak w późniejszym czasie Rada Ministrów zdecydowała się go kilkukrotnie przedłużyć. Najpierw do 18 kwietnia, a następnie do 25 kwietnia. Czy w takim razie teraz, gdy premier oświadczył, że zdecydowano się na pierwsze luzowania obostrzeń, galerie handlowe zostaną otwarte?
Otwarte ogródki piwne, restauracje na świeżym powietrzu i hotele. Gowin ujawnił termin
COVID-19: Rząd luzuje lockdown, czy galerie handlowe zostaną otwarte?
Na konferencji prasowej, która miała miejsce 21 kwietnia, minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że część wprowadzonych pod koniec marca obostrzeń przestaje obowiązywać od 26 kwietnia. W województwach, w których wskaźnik nowych przypadków zachorowań na COVID-19 jest najniższy otwarte zostaną salony kosmetyczne, fryzjerskie, tatuażu, a także piercingu. Do nauczania hybrydowego powrócą również uczniowie klas I-III. Żadnych decyzji odnośnie otwarcia galerii handlowych jeszcze nie podjęto, dlatego na razie pozostaną one zamknięte.
Adam Niedzielski o obostrzeniach
Szef resortu zdrowia podkreślił, że decyzję o dalszym luzowaniu obostrzeń uzależniono od sytuacji epidemiologicznej w kraju. Jeżeli w 11 województwach, w których poluzowano obostrzenia, liczba zakażeń i osób hospitalizowanych nie wzrośnie istnieje możliwość otwarcia galerii handlowych jeszcze przed długim weekendem majowym. Ma to mieć miejsce, gdy wyszczepionych zostanie 70 proc. osób w wieku 60+.
Według informacji udostępnionych przez Michała Dworczyka do końca kwietnia, wszyscy chętni z tej grupy wiekowej, powinni już otrzymać przynajmniej pierwszą dawkę preparatu.