Jak podaje GUS, mimo wprowadzonych w drugiej połowie marca br. szeregu ograniczeń na terenie Polski związanych z COVID-19 to nie miały one dużego wpływu na statystykę obrotów towarowych z zagranicą. Granice dla przepływu towarowego były i są otwarte. W danych za marzec, odnotowano spadek obrotów w statystyce towarowej handlu zagranicznego, tzn. w eksporcie o 5,6 proc., a w imporcie o 2,5 proc. w stosunku do marca ub. roku. Dynamika z naszym głównym partnerem handlowym Niemcami w marcu w eksporcie, jak i w imporcie obniżyła się w porównaniu z marcem ub. r., wyniosła odpowiednio 97,8 proc. i 93 proc.
Obroty towarowe handlu zagranicznego w pierwszym kwartale br. wyniosły w cenach bieżących 254,9 mld zł w eksporcie oraz 251,4 mld zł w imporcie. Dodatnie saldo ukształtowało się na poziomie 3,5 mld zł, w analogicznym okresie ubiegłego roku wyniosło 1,0 mld zł. W porównaniu z analogicznym okresem 2019 r. eksport wzrósł o 0,6 proc., a import spadł o 0,4 proc.
Dokąd głównie trafiały towary z Polski? W I kwartale br. wśród głównych partnerów handlowych Polski odnotowano wzrost eksportu do Rosji, Stanów Zjednoczonych i Czech, a importu – z Korei Południowej, ze Stanów Zjednoczonych, z Holandii, Chin oraz Rosji.
Jak podaje GUS, największy obrót towarowy w imporcie według kraju wysyłki Polska odnotowała z krajami rozwiniętymi – 185,3 mld zł, w tym z UE – 167,7 mld zł, wobec odpowiednio 187,7 mld zł, w tym z UE 169,1 mld zł w analogicznym okresie 2019 roku.
Okazuje się, że najwięcej importowaliśmy, ale i eksportowaliśmy towarów zaszeregowanych w grupie: maszyny, urządzenia i sprzęt transportowy.