Przebudowa krakowskiego portu lotniczego Kraków-Balice rozpoczęła się w 2014 r. i miała zostać ukończona w zeszłym roku. Tak się jednak nie stało. Włoska firma Astaldi, wykonawca robót, nie wyrobiła się, ale zadeklarowała, że zakończy prace jeszcze przed Światowymi Dniami Młodzieży, które odbędą się w Krakowie pod koniec lipca. To też się jednak nie ziści. Władze krakowskiego aeroportu szacują, że drogą lotniczą na wydarzenie może przybyć aż 20 tys. osób, w tym papież Franciszek.
ZOBACZ TEŻ: ŚDM: Pakiet Pielgrzyma kosztuje aż 190 zł. W najtańszej wersji
Papież będzie wprawdzie obsługiwany w już gotowym terminalu VIP-owskim, ale pielgrzymów przywita plac budowy. Rzeczniczka krakowskiego lotniska deklaruje jednak, że o żadnych utrudnieniach nie może być mowy, a praca portu lotniczego zostanie zorganizowana w taki sposób, by przyjeżdżający na ŚDM w ogóle robót budowlanych nie odczuli. Czy tak będzie w istocie? Przekonamy się już za dwa miesiące.
Źródło: strefabiznesu.gazetakrakowska.pl
Kraków: nie zdążą z przebudową lotniska na ŚDM!
Ta sytuacja nie zdziwi zapewne Polaków, którzy przyzwyczaili się do wiecznego odkładania zakończenia nowych inwestycji na później, ale niesmak może pozostać we wspomnieniach pielgrzymów, którzy przyjadą do Krakowa na Światowe Dni Młodzieży. Przywita ich bowiem teren budowy – grzmi „Gazeta Krakowska”. Wszystko przez to, że firma przebudowująca lotniskowy terminal po raz kolejny nie wyrobi się z pracą na czas.