Kredyt mieszkaniowy naStart miał zastąpić bezpieczny kredyt 2 proc
Nowy kredyt mieszkaniowy naStart zastąpić ma bezpieczny kredyt 2 proc. i rodzinny kredyt mieszkaniowy, łącząc w sobie finansowe wsparcie w formie dopłat do rat. Wyższa pomoc będzie kierowana do wieloosobowych gospodarstw domowych, w szczególności rodzin z dziećmi. Jak zapowiadał minister finansów Andrzej Domański, na jednym z najbliższych posiedzeń Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk będzie przedstawiał "zarówno ten program, jak i inne rozwiązania w obszarze zwiększenia dostępności mieszkań".
"Nie poprzemy kredytu 0%. Nie poprzemy, bo to jest propozycja dla deweloperów, a nie dla ludzi potrzebujących mieszkania. I to jest propozycja, która doprowadzi do jednego: do wzrostu cen mieszkań. Na to nie ma zgody Polski 2050" - podkreślił Hołownia na X.
Dopłaty do kredytów, wzrost cen mieszkań w Warszawie o 20%
"Znacie efekty wprowadzonego przed wyborami przez PiS programu +Bezpieczny kredyt 2 proc.+? Średni wzrost cen mieszkań w Polsce o 13 proc.! W Warszawie o 21 proc., w Krakowie o 29 proc.! I co? Mamy powtórzyć ten scenariusz? Co to za państwo, które zamiast uczyć się na własnych błędach, bezrefleksyjnie je powiela?" - napisał marszałek Sejmu.
Jak ocenił, "dziś potrzebujemy programu, który naprawdę będzie wspierał Polki i Polaków chcących kupić własne mieszkanie". "Musi być to propozycja w której pojawią się różne formy wsparcia budownictwa społecznego. Musimy zacząć budować mieszkania, które mają szansę kupić nie tylko najbogatsi z nas" - oświadczył.
Przed miesiącem na stronach Rządowego Centrum Legislacji poinformowano, że projekt ustawy o kredycie naStart został skierowany na Stały Komitet Rady Ministrów.