Kredyty hipoteczne

i

Autor: Shutterstock

Kredyty hipoteczne 2017: na zmianach powinni zyskać klienci banków

2016-12-03 14:55

Rok 217 przyniesie sporo zmian w kredytach hipotecznych. Ich efektem powinno być m.in. niemal całkowite wyeliminowane z rynku kredytów walutowych oraz poprawienie sytuacji klientów w relacjach z bankami i  pośrednikami kredytowymi.

Pierwszą poważną zmianą, na którą powinny przygotować osoby, które w przyszłym roku chcą wziąć kredyt mieszkaniowy jest wzrost obowiązkowego wkładu własnego – z dotychczasowych 15 proc. na 20 proc.  To efekt wejścia w życie rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego, która stwierdziła, że banki nie powinny udzielać kredytów hipotecznych osobom, które nie mają odpowiedniego wkładu własnego. Niestety, taka sytuacja może utrudnić dostęp do nich.

Zobacz także: Kredyty hipoteczne 2017: od stycznia trzeba będzie mieć większy wkład własny

Dobrą wiadomością dla potencjalnych kredytobiorców może być fakt, że, że w dalszym ciągu tylko 10 proc. wkładu trzeba będzie mieć w gotówce. W jaki sposób banki podejdą do pozostałych 10 proc.? Jak pisze „Gazeta Wyborcza”, być może będą na własny rachunek kupować ubezpieczenie tej części kredytu klienta i wliczać jego cenę w marżę kredytową.

Ustawa o kredycie hipotecznym
To przepisy, które w tej chwili są na etapie konsultacji społecznych, najprawdopodobniej zostaną uchwalone za kilka miesięcy. Warto podkreślić, że do tej pory w naszym kraju nie było odrębnych przepisów poświęconych tylko tym kredytom. Obowiązek uchwalenia tego typu ustawy nakłada na Polskę unijna dyrektywa. Projekt przygotowany przez Ministerstwo Finansów zawiera rozwiązania, które powinny być korzystne dla kredytobiorców.

Na początek warto wspomnieć, że jeżeli dokument wejdzie w życie w obecnym kształcie, może przyczynić się  do tego, że z polskiego rynku niemal całkowicie znikną kredyty walutowe. Przypomnijmy, że kilka, kilkanaście lat temu w Polsce panował na nie prawdziwy boom. Kredyty hipoteczne na mieszkania i domy udzielane były najczęściej we frankach. Wzrost kursu tej waluty oraz zasady przeliczania tych kredytów stosowane przez banki spowodował jednak, że wielu kredytobiorców nie radzi sobie z ich spłatą.

Czytaj również: Jest nadzieja dla frankowiczów. Sąd unieważnił umowę mBanku [AKTUALIZACJA]

Dziś kwestię udzielania nowych kredytów mieszkaniowych walutowych reguluje rekomendacja wydana przez Komisję Nadzoru Finansowego. Stanowi ona, że o kredyty tego typu mogą wnioskować tylko osoby posiadające trwałe dochody w tej samej walucie obcej, w której kredyt jest udzielany (lub do której jest waloryzowany).

Projekt ustawy o kredycie hipotecznym idzie jeszcze dalej – znalazł się w nim zapis zabraniający udzielania kredytów walutowych osobom nieposiadającym większości dochodu lub majątku w tej samej walucie.

Ustawa o kredycie hipotecznym – najważniejsze rozwiązania z punktu widzenia klienta
Na początek warto podkreślić, że ustawa obejmuje kredyty hipoteczne udzielane na nieruchomości mieszkalne niezwiązane z działalnością gospodarcza lub prowadzeniem gospodarstwa rolnego.

Wg Andrzeja Prajsnera, analityka portalu rynekpierwotny.pl, najważniejsze rozwiązania z punktu widzenia klienta zawarte w projekcie przygotowanym przez Ministerstwo Finansów to:
- zakaz pobierania prowizji za wcześniejszą spłatę kredytu po 36 miesiącach od zawarcia umowy (ograniczenie dla kredytów ze zmienną stopą procentową);
- limit wysokości prowizji pobieranej za wcześniejszą spłatę w ciągu pierwszych 36 miesięcy od podpisania umowy kredytu ze zmienną stopą procentową (prowizja jednocześnie nie będzie mogła przekraczać 3 proc. spłacanej kwoty, kosztu dla banku związanego z nadpłatą i odsetek, które bank naliczyłby od nadpłacanej sumy w ciągu następnego roku)
- wprowadzenie możliwości samodzielnej sprzedaży przez klienta nieruchomości obciążonej długiem w trakcie kolejnych 6 miesięcy (taki wariant będzie dostępny, jeżeli bank wcześniej odrzuci wniosek o restrukturyzację zadłużenia),

Czytaj: Polacy na czas spłacają kredyty

- wykluczenie sprzedaży innych produktów finansowych razem z kredytem hipotecznym  - tzw. cross-selling (wyjątek ma dotyczyć tylko bezpłatnego rachunku służącego do spłaty kredytu),
- umożliwienie kredytobiorcy odstąpienia od umowy kredytu hipotecznego w trakcie pierwszych 14 dni od jej zawarcia (jedynym kosztem odstąpienia będą odsetki za okres od wypłaty kredytu do jego spłaty)
- uruchomienie ogólnodostępnego rejestru pośredników kredytowych, w którym nabywca nieruchomości będzie mógł odszukać osobę oferującą pomoc w uzyskaniu kredytu.

UWAGA! Projekt przewiduje, że wszystkie te rozwiązania będą odnosić się tylko kredytów zaciągniętych po wejściu w życie ustawy.

Dodatkowo, dokument wprowadza określone wymagania dla pośredników kredytowych. Będą oni musieli uzyskiwać pozwolenie KNF na prowadzenie swojej działalności, posiadać odpowiednie wykształcenie (prawnicze lub ekonomiczne), a także zaświadczenie o niekaralności.
Osoby nieposiadające odpowiednich studiów będą musiały zdać państwowy egzamin na pośrednika kredytowego. Takie wymagania mają służyć profesjonalizacji całej branży.

MK

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze