Dziesięć tysięcy dziennych posiłków – tyle na najbliższych MŚ 2018 w Rosji zamierza płacić Mastercard na rzecz World Food Programme za każdy gol, który zdobędzie Messi lub Neymar. Dzięki temu WFP, Organizacja zwalczająca głód na świecie, będzie mogła wspomóc głodujące dzieci m.in. w Ameryce Łacińskiej. Choć cel jest szczytny, to może być dość kontrowersyjny. Okazuje się bowiem, że w takim wypadku bramkarze, którzy powstrzymają gwiazdy światowego futbolu, będą winni nie powstrzymywaniu głodu na świecie.
Współwinnymi „głodu” mogą okazać się też gwiazdorzy wymienieni przez firmę Master Card. Choć zarówno Messi jak i Neymar znani są z tego, że potrafią zdobyć bramkę w nawet najbardziej nieprawdopodobnych okolicznościach, wciąż są tylko ludźmi i mogą mieć „dołek” formy.