Michał Krupiński stanowisko prezesa PZU S.A. objął styczniu 2016 roku. Choć zwany był złotym dzieckiem PiS (w pierwszym rządzie tej partii mając zaledwie 25 lat został wiceministrem skarbu), to ma doskonałe wykształcenie i zawodowe doświadczenie. Absolwent SGH, wicedyrektor w Banku Światowym, dyrektor zarządzający w Bank of America Meriill Lynch ze znajomością angielskiego, hiszpańskiego, francuskiego i niemieckiego z pewnością bez trudu znajdzie pracę na rynku finansowym.
ZOBACZ TEŻ: NBP zakończył tajną operację sprowadzania złota. Do Polski wróciło ok. 100 ton [ZDJĘCIA]
Przypomnijmy, że Michał Krupiński w styczniu 2016 r. został wybrany przez radę nadzorczą PZU na prezesa spółki. Piastował tę funkcję tylko trzy miesiące, kiedy to w marcu tego samego roku został odwołany przez radę nadzorczą. Z kolei trzy miesiące później Kurpiński na fali repolonizacji Pekao otrzymał fotel wiceprezesa banku. Od tamtego czasu kierował pracami zarządu Pekao i czekał na zgodę KNF na objęcie funkcji prezesa banku. Otrzymał ją w czerwcu 2017 r.
Z kolei Michał Lusztyn jest związany z bankiem Pekako już od wielu lat. Od lipca 2017 r. pełni funkcję wiceprezesa zarządu nadzorującego Pion Zarządzania Ryzykami. Jest też członkiem rad nadzorczych w spółkach Pekao Investment Banking i Pekao Leasing. Wcześniej Lusztyn pracował we włoskiej grupie Unicredit, m.in. jako starszy wiceprezes odpowiedzialny za globalne zarządzanie ryzykiem rynkowym. To od Unicredit PZU kupiło udziały w Pekao w procesie repolonizacji banku. W latach 2000-2008 Lusztyn był zaś m.in. dyrektorem Wydziału Ryzyka Rynkowego i dyrektorem zarządzającym Departamentu Ryzyka Finansowego w Pekao - podaje "Business Insider Polska".
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Symbol stolicy wraca na mapę Warszawy. Rotunda ponownie otwarta [ZDJĘCIA]