W zeszłym tygodniu swoje działa przeciwko „procentom" wytoczył również resort zdrowia przedstawiając projekt drastycznie ograniczający możliwość reklamowania piwa. Zakłada on przesunięcie piwnych spotów emitowanych w telewizji, kinie czy teatrze z godziny 20:00 na 23:00. Wszystko po to, by chronić obywateli przed pokusą sięgnięcia po jasne pełne. Ten pomysł nie podoba się Polakom. Jak wynika z badania Katar Public, ponad połowa z nich jest przeciwna ograniczeniom, które czynią z alkoholu zakazany owoc i uważa, że forsowane przez rząd pomysły nie rozwiążą alkoholowych problemów, z którymi boryka się niewielka część społeczeństwa.
ZNIKNIE REKLAMA, ZOSTANĄ PROBLEMY
Większość (59 proc.) Polaków jest zdania, że rząd nie powinien zakazywać reklamy piwa. W skuteczność tego rozwiązania w walce z nadmierną konsumpcją alkoholu wierzy zaledwie 6 proc. ankietowanych. Blisko połowa badanych (42 proc.) twierdzi, że zakaz reklamy piwa nie zmieni tego, co i jak pijemy. Wśród przeciwników restrykcji więcej jest mężczyzn (67 proc.) i ludzi przed trzydziestką (69 proc.). Z kolei zakaz reklamy częściej niż reszta popierają emeryci (30 proc.).
ZAMIAST ZAKAZÓW – EDUKACJA
Wyniki badania Kantar Public pokazują, że Polacy bardziej wierzą w skuteczność edukacji niż siłę zakazów. Pytani o działania, które mogłyby pomóc rozwiązać problemy alkoholowe, wskazują przede wszystkim na edukację skierowaną do młodych ludzi (42 proc.) oraz kampanie społeczne promujące odpowiedzialne spożywanie alkoholu (28 proc.). Na trzecim miejscu w rankingu udzielanych odpowiedzi pojawiło się ograniczenie sprzedaży wódki po godz. 22:00. To rozwiązanie uważa za skuteczne 15 proc. ankietowanych
Czy uważa Pan(i), że rząd powinien zakazać reklamy piwa?
Badanie Kantar Public „Opinie na temat akcyzy na piwo w Polsce" zostało przeprowadzone w lipcu 2017 na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie Polaków powyżej 18 r.ż.