Przeciętny mieszkaniec Unii Europejskiej produkuje rocznie ponad pół tony odpadów komunalnych – wynika z danych UE. Aż 40 proc. śmieci można użyć ponownie do produkcji energii. Polska nie wykorzystuje jednak tego niedrogiego składnika. W naszym kraju aż 80 proc. odpadów trafia na wysypiska.
Wybudowanie spalarni, w której będzie można przetworzyć 100 tys. ton odpadów rocznie, to koszt rzędu 100-150 mln euro. Większość firm z sektora MŚP nie jest w stanie pozwolić sobie na taki wydatek, a nawet, gdyby było je stać na tego typu inwestycję, nie dałyby rady wytworzyć tak dużej ilości śmieci.
Jednocześnie przepisy dotyczące składowania odpadów stają się coraz bardziej wyśrubowane. Od 2016 r. nie wolno będzie składować odpadów o właściwościach paliwowych.
Zgodnie z Krajowym planem gospodarki odpadami 2010 mamy także zrezygnować ze składowania osadów, ograniczyć ich wykorzystanie w rolnictwie do 10 proc. i ponad połowę z nich utylizować metodami termicznymi. Osady znajdują zastosowanie w rolnictwie – służą do nawożenia upraw. Nie jest to bezpieczne ze względu na wysoką zawartość bakterii, hormonów, antybiotyków i pasożytów w tego typu nawozach.
Prototypowa instalacja firmy Investeko umożliwi przetwarzanie odpadów metodą zgazowania w wysokiej jakości paliwo gazowe. Ponadto pozwoli na jednoczesne wytwarzanie energii elektrycznej i cieplnej dzięki kogeneracji. Projekt Life Cogeneration.pl to także dobry sposób na oszczędności gminy. Zaproponowana metoda przetwarzania jest stosunkowo tania i bezpieczna dla środowiska.
Projek może przysłużyć się do zrównoważonego gospodarowania odpadami na Śląsku. Jest on częściowo finansowany ze środków europejskich. W ramach mechanizmu Life+ Komisja Europejska dała na ten cel 1,7 mln euro z potrzebnej kwoty, która wynosi 3,8 mln euro.
Źródło: wiadomosci.onet.pl