Nie będzie już problemów z płaceniem kartą. Handlowcy dostaną na terminale 600 mln zł

Płatności bezgotówkowe zyskują w Polsce na popularności, jednak wbrew pozorom wciąż nie wszędzie można zapłacić kartą. Nie brakuje małych sklepików, gdzie prowadzącym mini-biznes się to po prostu nie opłaca. Wysokie prowizje za płacenie kartą zniechęcały do korzystania z tego rodzaju transakcji, choć tzw. prowizja interchange spadła już do 0,2 - 03. proc. Spadła także kwota dzierżawy terminali płatniczych, za które jeszcze parę lat temu trzeba było zapłacić ok. 70-80 złotych miesięcznie. Obecnie to ok. 30-50 złotych. W związku ze zmianami terminali przybywa - są już w ponad 500 tys. punktach usługowych, co stanowi aż o 133 tys. więcej niż dwa lata temu.

Zobacz także: GUS: Bezrobocie spada. Jest kolejny rekord

Niedawno powołano fundację Polska Bezgotówkowa, która ma zachęcić przedsiębiorców do przyjmowania płatności bezgotówkowych. Za projektem stoi Ministerstwo Rozwoju, Związek Banków Polskich, Visa oraz Mastercard.

Prywatne firmy przekażą na inicjatywę popularyzacji terminali 600 mln złotych. Tym sposobem przedsiębiorcy, którzy przez rok przed startem programu nie mieli podpisanej umowy z agentem rozliczeniowym (w normalnym trybie pobierającym część prowizji od transakcji) będą mogli przez rok korzystać z terminali za darmo i nie będą płacić prowizji od transakcji. Mobilny terminal będzie mógł po roku stać się ich własnością, a więc po tym czasie poniosą jedynie koszty opłat transakcyjnych.

Sprawdź również: Emerytura: Bez wyliczenia kapitału początkowego nie dostaniesz pieniędzy

600 mln złotych na wsparcie handlowców ofiarują prywatni inwestorzy: Visa, Mastercard, w 30 proc. banki i w 20 proc. agenci rozliczeniowi.

Źródło: GW