Smutna informacja o śmierci Rajmunda Horsta została podana do oficjalnej informacji we wtorek, 9 lipca. Wiadomo, że były wiceprezes ds. produkcji Polskiej Grupy Górniczej zmarł nagle; w nocy z 8 na 9 lipca został przewieziony do szpitala. Nie podano szczegółów dotyczących jego śmierci. - Drogę zawodową zaczynał w Nadwiślańskiej Spółce Węglowej w kopalni Piast w Bieruniu w lutym 1991 r. jako górnik pod ziemią. Przeszedł w kopalni wszystkie szczeble górniczej kariery: był sztygarem, nadsztygarem, kierownikiem robót górniczych, głównym inżynierem inwestycji i przygotowania produkcji, kierownikiem działu górniczego - czytamy na stronie Polskiej Grupy Górniczej.
Rajmund Horst odszedł w wieku 57 lat. - Żegnamy człowieka, którego wieloletni staż górniczej pracy zasłużył na pamięć i szacunek środowiska, z którym był związany - napisano na stronie spółki, gdzie Rajmund Horst pracował jako wiceprezes.
Na stronie internetowej umieszczono również nekrolog, gdzie wyrażono współczucie rodzinie oraz bliskim.