Niespodzianka spod poduszki

2010-12-03 3:00

- Jestem szczęśliwą babcią czworga wnucząt. Kupno prezentów na Mikołaja to duże wyzwanie - mówi Janina Naszydłowska (50 l.) z Koszalina (woj. zachodniopomorskie). - Zakupy muszą być przemyślane. Prezenty powinny się dzieciom nie tylko podobać, ale też muszą być bezpieczne i rozwijające. Warto się zastanowić, czy zamiast lalki nie kupić gry, która pomoże dziecku nauczyć się pisać czy czytać.

Jak co roku, tak i teraz nie masz pojęcia, co wybrać na upominek mikołajkowy dla swojego wnuka? Pół biedy, gdy jest to małe dziecko. Malca na pewno ucieszy jakaś kolorowa zabawka. Sytuacja się nieco komplikuje, gdy mamy do czynienia z dorastającym nastolatkiem. Tu mogą się pojawić problemy w wyborze. Współczesna młodzież ma bardzo specyficzne wymagania

Dlatego zawsze najlepiej jest wcześniej porozmawiać po prostu z rodzicami dziecka. Oni pewnie lepiej znają jego potrzeby i są bardziej na bieżąco ze wszelkimi nowościami. Na pewno zasugerują coś sensownego, co ucieszy wnuka. Młodsze dzieci warto poprosić o napisanie listu do św. Mikołaja i wtedy problem rozwiąże się sam. Jeśli to nie przyniesie rezultatu, trzeba będzie samemu wybrać się na zakupy. Co wtedy wybrać? Oto nasze podpowiedzi.

Mądra zabawka to jest to!

W sklepach zalegają ich całe stosy. Grające, śpiewające, chodzące. Można dostać zawrotu głowy. A może w tym roku warto postawić na klasykę i podarować swojemu małemu wnukowi np. drewniane klocki lub kolorowego bączka. Pamiętacie, ile radości te proste, ale jakże efektowne zabawki przynosiły waszym dzieciom? Są sprawdzone od lat i na pewno ucieszą także wasze wnuki. Przynajmniej będą dobrą alternatywą dla plastikowych, sztucznych, grających pudełek.

Dla małych moli książkowych

Ciekawa lektura odpowiednia jest dla dziecka w każdym wieku. Oczywiście dla tych młodszych wybierzmy bardziej kolorowe. Dzieci chętnie wysłuchają czytanych przez babcię czy dziadka bajek Hansa Christiana Andersena. Wydawane są one dziś w bardzo piękny sposób. Przed świętami warto także przypomnieć dziecku "Opowieść wigilijną" Karola Dickensa. Tę klasyczną, niezwykle pouczającą opowieść możemy także podarować dziecku na płycie DVD. Z książ-kowych propozycji wnuka powinny tak-że ucieszyć wszelkie albumy związane z jego hobby, np. motocykle czy fotografia. Być może wnuk jest miłośnikiem lub kolekcjonerem komiksów. Ze znalezieniem ich w księgarni nie powinno być problemu.

W świecie multimediów

Młodzież, szczególnie chłopcy, bardzo często lubią grać we wszelkie gry komputerowe. Znajdziemy w sklepach bardzo ciekawe propozycje edukacyjne, np. programy do nauki języka obcego. Pamiętajmy jednak, że aby tego typu prezent był trafiony, musi być dobrany do wieku i umiejętności dziecka, aby nie powtarzało tego, co już umie, ale zdobywało i rozwijało nowe umiejętności. Być może twój wnuk marzy o jakiejś płycie z muzyką, na którą nigdy nie wystarczyło mu kieszonkowego. Zapytaj o to jego rodziców. Gdy dysponujemy większą gotówką, możemy wnukowi zafundować nawet osobisty aparat fotograficzny. Ceny cyfrówek w ostatnim czasie bardzo spadły i wbrew pozorom nie jest to bardzo duży wydatek. Wnuk będzie miał satysfakcję z posiadania osobistego sprzętu.

Przyjemne z pożytecznym

Nie każde dziecko jest zwolennikiem wszelkich nowinek technicznych. Być może marzy po prostu o rozwijaniu swoich pasji i zainteresowań. Jeśli jest małym sportowcem, na pewno radość sprawi mu otrzymanie jakichś akcesoriów sportowych. Gdy jeździ na nartach, pewnie ucieszą go ciepłe rękawiczki, których nigdy nie jest za wiele. Może marzą mu się zagraniczne podróże? Na początek powinien się zadowolić prawdziwym globusem, który zajmie honorowe miejsce na jego biurku.

Prezent trafiony, czyli jaki?

Kluczem do udanego prezentu jest to, by odpowiadał on zainteresowaniom dziecka. Walory edukacyjne niespodzianki mikołajkowej są ważne, ale nie zapominajmy, że powinien on przede wszystkim przynieść dziecku radość.

Warto pamiętać, że mikołajkowy prezent nie musi być bardzo spektakularny. Tego typu niespodzianki zostawmy na Gwiazdkę. Zwyczaj nakazuje przecież, by upominek na tę okazję zmieścił się w przysłowiowej skarpecie. Oczywiście niewielki, nie znaczy przypadkowy. Prezent powinien być dobrze przemyślany, dlatego o jego zakupie warto pomyśleć nieco wcześniej. Pamiętajmy też, by nie przesadzać z kosztem prezentu. Wiadomo, że chcemy dla wnuka jak najlepiej. Wydając jednak więcej, niż mamy na to przeznaczone, wcale nie okażemy mu większej miłości. W każdym przedziale cenowym można znaleźć coś sensownego. Pamiętajmy, by wybierać prezent na miarę swoich finansowych potrzeb. Twój wnuk na pewno zrozumie, kiedy zamiast MP4 (odtwarzacza muzycznego) dostanie jakąś ciekawą i wartościową książkę. To może nawet okazać się dla niego korzystniejsze.

Babcia pomocnikiem

Zakupionego prezentu nie zapomnijmy wcześniej przekazać rodzicom. Jeśli jest to coś małego, trzeba będzie podłożyć to pod poduszkę lub włożyć do buta. Większe gabarytowo upominki warto ulokować przy łóżku. Dobrze jest oczywiście zasugerować, od kogo pochodzi podarowany prezent - kto w tym roku wspierał Mikołaja. To wszystko po to, by wnuk po otworzeniu rano oczu jako pierwszy zobaczył prezent. Tak nakazuje tradycja. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by osobiście wręczyć dziecku upominek. Szczególnie tym starszym, które nie wierzą już w starca z brodą przynoszącego wszystkim dzieciom upominki.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze