- Oferta złożona jest z trzech elementów – z wakacji kredytowych, z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców, który już funkcjonuje, ale nieco go zmieniamy, i ze wskazania zamiennika wskaźnika WIBOR – powiedziała minister finansów Magdalena Rzeczkowska. Jak dodała, propozycje rządu są skierowane do osób zadłużonych w złotych, ale z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców będą mogli skorzystać także zadłużeni we frankach, bo jest to „rozwiązanie, z którego mogą skorzystać wszyscy, którzy mają problemy ze spłatą kredytu”.
„Te rozwiązania są właśnie konsultowane, trwają szerokie konsultacje społeczne. Obejmują one rozmowy z sektorem bankowym, ale także czekamy na uwagi. Termin ich zgłaszania upływa jutro o 14, więc jeszcze nie wszystkie do nas dotarły” – powiedziała minister finansów.
Wdrażane już od wakacji
„Zależy nam, aby te przepisy zostały jak najszybciej przyjęte, potem jeszcze czekają nas prace parlamentarne, a chcielibyśmy, aby wakacje kredytowe mogły być wdrażane już od wakacji. Rozwiązania dotyczące zamiennika WIBOR wejdą w życie od 1 stycznia 2023 r., bo tu jest potrzebny czas na przygotowania” – dodała.
W ocenie Rzeczkowskiej najbardziej atrakcyjnym rozwiązaniem dla kredytobiorców w problemach są wakacje kredytowe. „Choć trzeba pamiętać, że nie jest to skrócenie okresu spłaty kredytu, tylko jego wydłużenie, ale efektem jest realne zmniejszenie obciążeń w latach 2022 i 2023. Zmniejszenie w tym roku będzie dotyczyć czterech rat, czyli po 2 w trzecim i w czwartym kwartale, a także 4 rat w roku przyszłym, po jednej w każdym kwartale. W ramach wakacji kredytowych więc będziemy mogli nie spłacić 8 rat a wynikające z tego wydłużenie okresu spłaty kredytu nie będzie obciążone odsetkami. To, co może zostać naliczone, to opłaty ubezpieczeniowe” – powiedziała Rzeczkowska.