Posłowie otrzymują stałą pensje w kwocie 9,892 zł brutto i dietę 2,473 zł (zwolnioną z podatku). Będąc członkiem komisji sejmowych polityk dostaje dodatkowe pieniądze. Ci, którzy pełnią funkcję przewodniczącego komisji mają ekstra 20 proc. uposażenia (1978 zł), ich zastępcy 1483 zł, a przewodniczący stałych podkomisji 10 proc. – 989 zł.
Zobacz także: PiS: Trzeba zastanowić się nad "wyciszeniem" kopalń
Gdy kończy się ich kadencja otrzymują trzymiesięczną odprawę, czyli łącznie prawie 30 tys. zł. Do tego trzeba doliczyć całą armię zwalnianym pracownikom biur poselskich. Tutaj liczba osób oraz ich odpraw jest trudna do oszacowania. Szumując wyliczono, że zakończenie kadencji Sejmu będzie kosztowało 32,2 mln zł, a w przypadku Senatu 6 mln zł.
Ich następcy już przebierają nogami ze zniecierpliwienia, gdyż po zaprzysiężeniu nie tylko będą pobierać niezłe wynagrodzenie, to jeszcze do pracy otrzymają nowe tablety iPady Air 2.
Źródło: TVN24 BiŚ