Olimpijczyk pozwał ZUS. Dostaje skandalicznie niską emeryturę

2025-12-10 13:02

Poświęcił lata na reprezentowanie Polski na arenie międzynarodowej, a teraz musi walczyć o przetrwanie. Były olimpijczyk nie godzi się na skandalicznie niską emeryturę i wytacza proces Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych.

Logo Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z zielonym napisem ZUS na tle beżowej elewacji. Obok, w okręgu, widoczne dłonie wyciągające banknoty z portfela, symbolizujące niskie emerytury. Więcej o problemach emerytalnych sportowców przeczytasz na Super Biznes.

i

Autor: Getty Images Logo Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z zielonym napisem ZUS na tle beżowej elewacji. Obok, w okręgu, widoczne dłonie wyciągające banknoty z portfela, symbolizujące niskie emerytury. Więcej o problemach emerytalnych sportowców przeczytasz na Super Biznes.
  • Andrzej Klimaszewski, olimpijczyk z Moskwy '80, pozwał ZUS w związku z otrzymywaną głodową emeryturą.
  • ZUS nie uwzględnia stypendiów sportowych w podstawie wyliczenia emerytury.
  • Sprawa Klimaszewskiego może otworzyć drogę do zmian w systemie emerytalnym dla sportowców.
  • Brak odpowiednich regulacji prawnych krzywdzi sportowców z czasów PRL.

Olimpijczyk Andrzej Klimaszewski pozwał ZUS

Jak pisze "Gazeta Wyborcza", Andrzej Klimaszewski, kajakarz i olimpijczyk z Moskwy '80, postanowił zawalczyć o swoje prawa i pozwał Zakład Ubezpieczeń Społecznych, domagając się sprawiedliwego wyliczenia emerytury. 

Powodem pozwu jest fakt, że ZUS nie uznaje stypendiów sportowych jako podstawy do naliczania składek emerytalnych. To szczególnie dotkliwe dla sportowców, których kariery przypadły na lata 70. i 80. XX wieku, kiedy to stypendia były głównym źródłem utrzymania, ale nie były objęte składkami emerytalnymi. Sportowy często byli fikcyjnie zatrudniani w zakładach pracy i wysyłani na bezpłatne urlopy - posiadają świadectwa pracy, ale nie mają żadnych wypłat.

"Startowałem w reprezentacji Polski przez 12 lat..."

Andrzej Klimaszewski jednym ze sportowców, którzy otrzymują emeryturę niewiele wyższą od minimalnej. 

- Startowałem w reprezentacji Polski przez 12 lat. Przez cały ten czas stypendium było moim jedynym źródłem utrzymania. Ale sąd okręgowy uznał w mojej sprawie, że składka nie może być zaliczona - mówił w rozmowie z "GW" Klimaszewski.

W 2022 roku sprawa kajakarzy trafiła do Sądu Najwyższego, który stanął po stronie sportowców, uznając, że stypendia powinny być uwzględniane przy wyliczaniu emerytury mimo braku składek. Stwierdzono także, że przeliczając na dzisiejsze pieniądze sportowcy otrzymywali wypłaty wysokości 8-12 tys. zł, co powinno być argumentem do wypłaty emerytury.

Problem jest jednak brak dokumentacji potwierdzającej wysokość stypendiów nadal pozostaje nierozwiązany. Polski Związek Kajakowy jest jedynie w stanie potwierdzić na piśmie fakt, że sportowcy byli w kadrze i brali udział w igrzyskach olimpijskich i mistrzostwach świata.

Super Biznes SE Google News
Maryla Rodowicz ujawnia prawdziwą kwotę swojej emerytury!
QUIZ PRL: Jak dobrze znasz życie emerytów w PRL?
Pytanie 1 z 20
Co w PRL oznaczało przejście na emeryturę dla wielu ludzi?
QUIZ PRL: Jak dobrze znasz życie emerytów w PRL?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki