Dzień kota 2024. Ile kosztuje najdroższy kot na świecie?
W sobotę 17 lutego 2024 roku obchodzimy Dzień kota. Miłośników kotów nie brakuje. Są i tacy, którzy to mogą zapłacić krocie, by mieć tego upragnionego zwierzaka. Sprawdziliśmy, ile kosztują najdroższe koty na świecie. Ceny niektórych ras zwalają z nóg. Za najdroższego na świecie kota uznaje się zwierzaki rasy ashera. Takiego zwierzaka można kupić za kilkadziesiąt tysięcy złotych. Cena oczywiście zależy od hodowli. Aż trudno uwierzyć, że ta rasa to skrzyżowanie kota domowego i dzikiego serwala. W czołówce pod względem ceny znalazł się także kot bengalski. Szukając hodowli tej rasy, trzeba mieć w portfelu od co najmniej 8 tys. zł do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych - wszystko zależy od hodowli. Pod względem umaszczenia ten kot bardzo przypomina lamparta. Miejsce na drożyźnianym podium należy także do kota khao manee, czyli „białego diamentu”, za którego trzeba dać też kilkadziesiąt tysięcy złotych (30-70 tys. zł). Te koty mają charakterystyczne oczy, których to kolor ma wpływ właśnie na cenę milusińskiego. Źrenice ich oczu mają różne kolory, co ciekawie komponuje się z białym umaszczeniem.
Na liście najdroższych kotów świata znalazł się także kot błotny, inaczej nazywany kotem trzcinowym, bagiennym, jungle cat, chaus. Ten nawet dwa razy większy od dachowca kot może kosztować blisko 40 tys. zł. Ten kot potrafi bardzo szybko biegać, więc trzeba go pilnować, bo chwila nieuwagi może słono kosztować. Do kotów wyjątkowo drogich zalicza się także koty rasy peterbald, czyli sfinksy petersburskie. To odmiana kotów syjamskich wyhodowana w Rosji. Kot tej rasy może kosztować blisko 10 tys. zł.
Polecany artykuł: