Orlen

i

Autor: Shutterstock Orlen

Ciekawe wyliczenia

Piotr Soroczyński o nakładach finansowych PKN Orlen na realizację projektów zwiększających bezpieczeństwo energetyczne i surowcowe Polski

2023-02-26 13:46

Znany już wyniki PKN Orlen za cały rok 2022. W ostatnich trzech miesiącach kwartału koncern wypracował ponad 100 mld zł przychodu, a w całym roku 2022 aż 279 mld, co było porównywalne kwotą z 11 proc. krajowego PKB. – Chciałbym jednak zwrócić uwagę na blisko 20 mld zł, które Grupa zainwestowała w zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego Polski, a także dynamiczny rozwój OZE. Ta liczba pokazuje jak dużym podmiotem jest dzisiaj PKN Orlen. Tym samym jego działania mają ogromne znaczenie dla naszej gospodarki – ocenia Piotr Soroczyński, główny ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej.

Piotr Soroczyński o PKN Orlen. Mówi o efekcie naczyń połączonych 

W całym ubiegłym roku PKN Orlen przeznaczył 19,6 mld zł na realizację projektów, których głównym celem jest zapewnienie nie tylko Polsce, ale także całemu regionowi bezpieczeństwa energetycznego i surowcowego. Kluczowym filarem inwestycyjnym dla koncernu okazały się przedsięwzięcia z zakresu OZE, w tym rozwój morskich farm wiatrowych w polskiej części Bałtyku czy produkcji biogazu i biometanu, które przełożą się na ograniczenie emisji CO2 w transporcie ciężarowym. - Realizując tak duże i kluczowe dla lokalnej gospodarki projekty, PKN Orlen nie tylko umacnia swoją pozycję jednego z europejskich liderów w branży paliwowo-energetycznej. Jego działania pozwalają także zarobić innym krajowym podmiotom, które z kolei pozyskują w ten sposób środki na własne inwestycje. Mamy tutaj do czynienia z wyraźnym, i niezwykle ważnym dla rozwoju polskiej gospodarki, efektem naczyń połączonych – podkreśla Soroczyński. – Jednak, porównując Spółkę do największych światowych koncernów paliwowo-energetycznych, wciąż możemy oczekiwać więcej, nie tylko w kontekście zysków, ale również nakładów finansowych na inwestycje. Myślę, że od takiego giganta, jakim stał się połączony Orlen, możemy spodziewać się w perspektywie kilku – kilkunastu lat  obrotów nawet na poziomie polskiego PKB. I w tym powinniśmy wspierać Grupę – dodaje.

Wnioski będą za rok

W tym roku po raz pierwszy mamy do czynienia z wynikami koncernu, uwzględniającymi niemal w całości efekt połączenia czterech dużych firm z branży paliwowo-gazowo-energetycznej: PKN ORLEN, Energa, LOTOS oraz PGNiG.  Tym samym, ich porównywanie do poprzednich lat jest wysoce niemiarodajne. - Naturalnym jest, że inaczej patrzymy na wyniki połączonych kilku bardzo dużych podmiotów, a inaczej analizowalibyśmy jednostkowe wyniki tych przedsiębiorstw. Uważam, że dopiero jak otrzymamy raport finansowy Grupy uwzględniający cały rok 2023, będziemy w stanie ocenić, jakie było tempo wzrostu nowo powstałego międzynarodowego koncernu multienergetycznego - przekonuje ekonomista. – Dzisiaj, pomijając oczywiście osoby, które na co dzień zajmują się analizą finansową spółek giełdowych, nam, zwykłym zjadaczom chleba, trudno rozeznać się w tym, jaki wpływ na zyski Spółki miało zwiększenie skali działalności PKN Orlen, dzięki konsolidacji, a jaki obroty pojedynczych przedsiębiorstw w ubiegłych kwartałach – podkreśla.

Wojna na Ukrainie wpłynęła na ceny 

Nie można zapomnieć, że na wyniki finansowe oraz na zysk segmentu rafinerii w ostatnim kwartale 2022 roku olbrzymi wpływ miały czynniki makroekonomiczne. Jednym z nich była konieczność przygotowania się całego rynku europejskiego na zapowiadane embargo na paliwa z Rosji. Większość podmiotów zaczęło budować rezerwy, inwestując w zakup gotowych surowców, czego wynikiem był znaczny wzrost cen na rynku, który przełożył się także na ceny hurtowe w Polsce. - Musimy wyraźnie podkreślić, że to co w ubiegłym roku działo się na świecie, mowa głównie o rozpoczętej wojnie za naszą wschodnią granicą, miało wpływ nie tylko na sukcesywne odchodzenie od rosyjskich surowców, ale także ceny energii, nośników energii i surowców potrzebnych do jej wytwarzania. Końcowe wyniki, jakie zanotował "większy" Orlen, to również efekt wyceny złotego. Bardzo niskiej wyceny – dodaje Piotr Soroczyński.

Pieniądze to nie wszystko - Dawid Piekarz

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze