
Banki sfinansują obronność?
Szef MAP pytany w poniedziałek o pomysł nałożenia na banki podatku od zysków nadzwyczajnych powiedział: "Uważam, że to zły pomysł". "Nie uważam, że były to nadmiarowe zyski, są one elementem cyklu gospodarczego i dosyć wysokich stóp procentowych, a nie odpowiadają za nie ani banki, ani rząd (...), te nawoływania są nie na miejscu" - dodał.
W ubiegłym tygodniu minister resortu funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz na antenie RMF 24 oceniła, że banki powinny zostać objęte taką daniną. Według niej środki z tego podatku mogłyby trafić na przykład na cele związane z obronnością.
"Banki będą broniły swojej pozycji i swoich dochodów. W takiej sytuacji taki podatek od +manny z nieba+, czyli od nadmiarowych dochodów, można by było na przykład przeznaczyć na obronność. (...) Skoro banki korzystają na ludziach, to niech ludzie też skorzystają na bankach" - powiedziała wówczas szefowa MFiPR.
Banki w Polsce płacą 19-proc. podatek CIT, a od 2016 r. również podatek od niektórych instytucji finansowych, czyli tzw. podatek bankowy. W 2024 roku banki zapłaciły ponad 6,4 mld zł podatku bankowego.