Polacy chcą drugiej waloryzacji emerytur w roku! Co zrobi rząd Tuska?
Polacy zostali zapytani w sondażu, czy rząd powinien przeprowadzić jesienią drugą waloryzację emerytur. 37 proc. odpowiedziało "zdecydowanie tak" i 27 proc. "raczej tak" (łącznie na tak było 64 proc.). Jedynie 10 proc. uznało, że "raczej nie" i 6 proc. "zdecydowanie nie". 20 proc. nie miało zdania.
Przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku, Koalicja Obywatelska w ramach "100 konkretów" obiecywała drugą waloryzację. Świadczenia miałyby zostać zwiększone wtedy, gdy inflacja w pierwszym półroczu przekroczy 5 proc. Wskaźnik drugiej waloryzacji miałby być wysokości nadwyżki od progu, więc przy przykładowej inflacji 6 proc. w pierwszym półroczu, jesienna waloryzacja wyniosłaby 1 proc. Tym samym minimalna emerytura (1780,90 zł) wzrosłaby o 17 zł.
Druga waloryzacja emerytur zagrożona, bo drożyzna odpuszcza
Tymczasem według GUS w marcu 2024 roku, poziom inflacji spadł do 2 proc. i nic nie zapowiada tego, abyśmy do czerwca przekroczyła próg pięciu procent. Niski wskaźnik inflacji przełoży się również na niższą waloryzację w 2025 roku.
Oczywiście wiele może się jeszcze zmienić, bo projekt ustawy o drugiej waloryzacji znajduje się w fazie konsultacji.
Badanie przeprowadzone w dniach 18-19 kwietnia 2024 roku na reprezentatywnej próbie 1074 dorosłych Polaków. Maksymalny błąd oszacowania wyniósł ok. 3%.