Krzysztof Pietraszkiewicz w WIĘC JAK: Frank i wojna z islamistami to nie wina banków

i

Autor: Wojciech Artyniew

Prezes ZBP: Nie można faworyzować frankowiczów!

2016-06-09 17:36

- Nie ma żadnego uzasadnienia i przyzwolenia społecznego na preferowanie klientów walutowych względem bardziej obciążonej i trzykrotnie liczniejszej grupy kredytobiorców złotowych – powiedział Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich (ZBP), podczas debaty przeprowadzonej dziś przez Kancelarię Prezydenta. Jego wypowiedź cytuje tvn24bis.pl. Z Pietraszkiewiczem nie zgadzają się jednak zadłużeni w walutach.

„Bezpieczne rozwiązanie problemu kredytów walutowych” to hasło, pod którym zorganizowano debatę, w której głos zabrali przedstawiciele organizacji zrzeszających kredytobiorców, reprezentanci sektora bankowego, a także przedstawiciele wybranych instytucji publicznych, szczególnie odpowiedzialnych za funkcjonowanie sektora finansowego w Polsce. Dyskusję rozpoczął Pietraszkiewicz, który stwierdził, że frank szwajcarski był przez 25 lat najbardziej stabilną walutą na świecie i nikt nie mógł przewidzieć uwolnienia jego kursu, co wywołało problemy ze spłatą kredytów walutowych w Polsce.

ZOBACZ TEŻ: Rewolucyjny wyrok dla frankowiczów. Kredytobiorcy odzyskają pieniądze?

Zdaniem Pietraszkiewicza, „kredyty walutowe pozwoliły w ostatnich kilkunastu latach wybudować własne cztery katy setkom tysięcy osób”. - Zwracam uwagę, że kredyty walutowe były i są usługami zgodnymi z obowiązującym w Polsce prawem. Nikt tych umów nie kwestionował w przeszłości, ale gdy kurs walutowy zmienił się na niekorzyść, część kredytobiorców ze zrozumiałych powodów zaczęła podważać umowy zawarte przed 2006 rokiem – dodał prezes ZBP. Jego zdaniem nie ma społecznego przyzwolenia na to, by w szczególny sposób państwo traktowało kredytobiorców walutowych. Przeciwne stanowisko zajął Maciej Pawlicki ze Stowarzyszenia „Stop Bankowemu Bezprawiu”. Uważa on, że kredytobiorcy walutowi są łupieni przez banki. - Państwo powinno stworzyć takie regulacje prawne, żeby bank nie mógł oszukać obywatela – uważa Pawlicki. Według niego, frankowiczom trudno było nie zaufać specjaliście banku, który tłumaczył im, że kredyt walutowy jest i będzie bezpieczny, podczas gdy w rzeczywistości całe ryzyko spoczywało na kredytobiorcach, a dla banku było praktycznie zerowe. Pawlicki uznał, że stan ten trzeba zmienić.

ZOBACZ TEŻ: Duda dla frankowiczów: zwrot mieszkania, różne warianty "kursu sprawiedliwego"

Zdaniem Pawlickiego kredyty powinny być „spłacane po kursie, według którego były brane, bo na takie warunki ludzie się godzili. I to też powinno być ryzyko bankowe”. Frankowicze przygotowali też swój projekt pomocy zadłużonym w walucie obcej. Jego założenia przedstawiła mec. Barbara Garłacz. Oświadczyła, że to nowa koncepcja, na której wygrają wszyscy – i banki i zadłużeni. Zaproponowała, by powstał specjalny fundusz kompensacyjny, do którego banki przekazywałyby pieniądze z nadwyżek indeksacyjnych, które Garłacz określiła mianem nielegalnych. Według niej powinny też powstać przepisy umożliwiające frankowiczom zwrotu „nielegalnie pobranych przez banki pieniędzy”.

Źródło: tvn24bis.pl, prezydent.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze