Protesty rolników. Kto organizuje manifestację?
Organizatorem manifestacji jest rolnicza Solidarność, z poparciem NSZZ „Solidarność”. Według deklaracji, przedmiotem protestu jest polityka klimatyczna UE.
- Rolnicy, Pracownicy, Leśnicy, Myśliwi razem przeciwko unijnej polityce klimatycznej, Zielonemu Ładowi i niekontrolowanemu napływowi produktów rolno-spożywczych z Ukrainy – to deklaracja ze strony organizatora.
Protesty rolników – krytyka ze strony wiceministra Kołodziejczaka
Najgłośniejszy głos krytyki wobec organizatorów protestu pochodzi od wiceministra Kołodziejczaka, który zarzuca motywację polityczną:
– To będzie protest polityczny, bo widzę, kto startuje w wyborach samorządowych. Widzę polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy mówią, że trzeba jechać na ten protest, żeby dowalić tym, którzy teraz przejęli władzę. To jest właśnie odbieranie nam wszystkim, i środowisku rolniczemu, i sprawującym władzę pewnego rodzaju powagi, która powinna towarzyszyć przy podejmowaniu najważniejszych decyzji – deklaruje wiceminister Kołodziejczak.
Protesty rolników w całej UE, piszą o tym za oceanem
W lutym serwis cnn.com opublikował artykuł „Protesty rolników wybuchły w całej Europie”. Zacytowano tam opinię „nie jesteśmy już w stanie żyć z naszego zawodu”.
CNN podaje, że najbardziej radykalne protesty wybuchły we Francji jednak objęły również kraje takie jak Włochy, Hiszpania, Rumunia, Grecja, Niemcy, Portugalia, Holandia i Polska.
Kluczową przyczyną manifestacji jest rewolucja ekologiczna w UE. We wschodnich krajach Wspólnoty pojawia się dodatkowo kwestia taniego importu z Ukrainy.