- PARP poinformowało 14 sierpnia o wstrzymaniu płatności z KPO dla branży HoReCa do czasu weryfikacji projektów
- Prawnik ostrzega przed falą pozwów ze strony przedsiębiorców w związku z wstrzymaniem wypłat
- Prawnik podkreśla, że nie określono czym są "nieprawidłowości"
PARP wstrzymuje wypłaty z KPO. Prawnik: sytuacja jest niedopuszczalna
14 sierpnia Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) poinformował o wstrzymaniu płatności w ramach KPO z programu wsparcia HoReCa, czyli hoteli i gastronomii. Jak podaje agencja dopłaty wrócą po dokładniejszej weryfikacji nieprawidłowości. Jak jednak ocenia mecenas Marek Jarosiewicz, adwokat i partner w kancelarii Wódkiewicz Sosnowski Jarosiewicz, państwo nie może ot tak wstrzymać wypłat z programu.
- Nie można powiedzieć, że wstrzymuje się program i nie wypłacić przedsiębiorcom pieniędzy, skoro wcześniej im się to zagwarantowało, a na dodatek poczynili oni swoje inwestycje. Sytuacja w której wszyscy przedsiębiorcy solidarnie odpowiadają za pojedyncze błędy i nieprawidłowości jest niedopuszczalna. Tym bardziej, że samo pojęcie „nieprawidłowości” nie zostało jeszcze przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej odpowiednio zdefiniowane - ocenia Jaroszewicz.
Przedsiębiorcy będą składąć pozwy?
Prawnik przyznaje, że sprawa może zakończyć się lawiną pozwów przeciwko dystrybutorom środków finansowych, a Ci mogą mieć pretensje do Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, które bez konkretnych powodów wstrzymało wypłaty środków dla przedsiębiorców. Jego zdaniem należy sprawdzić, czy nie zostały popełnione błędy, ale nie można wykorzystywać odpowiedzialności zbiorowej. Podkreśla także, że każda sprawa powinna być rozpatrywana indywidualnie.
- Przedsiębiorcy nie mogą ponosić konsekwencji tego, że kryteria udzielenia pomocy w ramach KPO zostały ustalone wadliwie lub też, że ich wnioski zostały zbyt pobieżnie przeanalizowane. Dopóki uznajemy – przynajmniej jako ogół społeczeństwa – że żyjemy w demokratycznym państwie prawa, uzyskanie korzystnej decyzji po spełnieniu ustalonych kryteriów nie powinno być kwestionowane. Dodać trzeba również, że prawo nie powinno działać wstecz – nie widzę zatem podstaw do tego, by teraz np. post factum rozwiązywać wcześniejsze umowy o przyznaniu dofinansowania – mówi mecenas Marek Jarosiewicz.
Zdaniem mecenasa Jaroszewicza uzyskanie korzystnej decyzji po spełnieniu ustalonych kryteriów nie powinno być kwestionowane, a prawo nie powinno działać wstecz. Jak dodaje, pewność obrotu prawnego jest niezbędna dla stabilnego rozwoju gospodarczego.
Cofnięcie dofinansowania powinno być możliwe tylko w wyjątkowych sytuacjach?
- W zasadzie jedynymi przypadkami kiedy cofnięcie dofinansowania byłoby możliwe, są sytuacje podania we wniosku nieprawdziwych danych lub wykorzystania środków niezgodnie z umową – mówi Marek Jarosiewicz.
Mecenas podkreśla, że kontrola wydatkowania środków jest nie tylko dopuszczalna, ale wręcz pożądana. Nie może jednak przybierać formy kary zbiorowej i prewencyjnej. „W konsekwencji, gdyby kontrola wykazała nieprawidłowości w wydatkowaniu środków – przy czym przez nieprawidłowości należy niestety wyobrazić rozumieć przede wszystkim różnice względem składanego wniosku i zawartej umowy – oczywiście środki dotknięte takimi nieprawidłowościami winny podlegać zwrotowi” – wyjaśnia. Kontrola powinna być transparentna i sprawiedliwa.
Przedsiębiorcy dostaną odszkodowania za wstrzymane wypłaty z KPO?
W opinii mecenasa, istnieją podstawy, by kwestionować legalność decyzji o wstrzymaniu wypłat, które winny nastąpić zgodnie z zawartymi umowami. „Niestety, uzasadnienia dla takich działań należy poszukiwać raczej w polityce i sferze PR niż w prawie” – dodaje.
Mecenas Jarosiewicz nie wyklucza, że w przypadku odebrania przyznanych wcześniej środków, przedsiębiorcy mogliby się ubiegać o odszkodowanie.
- Trzeba pamiętać, że środki z KPO przyznawane są na zasadzie refundacji wydatków przedsiębiorcy. Można sobie zatem wyobrazić sytuację, w której np. ktoś poczynił określone inwestycje, ponieważ jego biznes plan był w stu procentach zgodny z przesłankami uzyskania pomocy z KPO i zakładając na tej podstawie, że taką pomoc otrzyma – a gdyby nie możliwość uzyskania dofinansowania z KPO, inwestycja taka nie miałaby miejsca – tłumaczy. Odszkodowanie może być jedynym sposobem na zrekompensowanie poniesionych strat.
