Trwają prace nad ustawą dotyczącą rekompensat za wyższe rachunki za prąd. Okazuje się, że nie wszyscy mogą na tym zyskać. Jak podał „Fakt” w ustawie dotyczącej rekompensat za prąd jest poważna luka, która może skutkować tym, że rodziny mogą stracić zasiłki na dzieci. Jak to możliwe? Zgodnie z zapisami rekompensaty za droższy prąd będą wliczać się do progu dochodowego uprawniającego do zasiłku rodzinnego i Funduszu Alimentacyjnego. Może zdarzyć się tak, że o tę właśnie pulę dana rodzina przekroczy próg i nie otrzyma zasiłków. Zgodnie z dotychczasowym założeniem ustawy, dopłaty mają przysługiwać rodzinom, których dochody nie przekraczają 85,5 tys. zł rocznie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Koronawirus - czy można kupić tanią wycieczkę do Włoch?
Należy podkreślić, że rekompensaty za prąd nie będą wliczane do dochodów osób, które wnioskują o zasiłek z pomocy społecznej, dodatek mieszkaniowy i 500 plus dla niesamodzielnych. Na szczęście ustawa jeszcze nie ma ostatecznego kształtu. Także są jeszcze szanse na zmiany. I takie zapowiada już resort aktywów państwowych, który przygotowuje ustawę. Na czele resortu aktywów państwowych stoi wicepremier Jacek Sasin.