Gry i zabawy w PRL-u
Gry i zabawy naszych rodziców czy dziadków różniły się znacznie od tych, które biją rekordy popularności dzisiaj. Często wygrywała prostota. Żeby spędzić czas na rywalizacji z rówieśnikami, wystarczyło mieć kawałek kredy i znaleźć asfalt do rysowania. Ci bardziej kreatywni do zabawy wykorzystywali... gumę od majtek. Dziecięcym rozrywkom nieraz towarzyszyły specjalne formułki i rymowanki, np. „Myszka Miki gra w guziki, kaczor Donald pije sok, smik, smak, smok", a pewne gry cieszyły się wyjątkową popularnością wśród dorosłych. Przypominamy niektóre z nich.
ZOBACZ TAKŻE:
QUIZ. Jak dobrze pamiętasz dobranocki PRL?