Podczas konwencji KO w Gliwicach Rafał Trzaskowski mówił, że "wierzy w Polskę, która patrzy w przyszłość, w której silniejszy zawsze będzie pomagał słabszemu".
- Jeśli wykonamy kolejny krok na drodze do demokracji, prezydent będzie prezydentem aktywnym, który będzie myślał strategicznie, bo rząd rozwiązuje problemy, które są tu i teraz, ale potrzebny jest nam plan na przyszłość - zaznaczył kandydat KO na prezydenta. Dodał, że prezydent nie powinien "tylko prężyć muskułów na siłowni", ale nie może dopuścić do wojny. Jak mówił dalej, prezydent powinien inspirować rząd do działań, a kiedy będzie trzeba, weźmie sprawy w swoje ręce. Podkreślił też, że prezydent powinien być niezależny, musi być prezydentem wszystkich Polaków, a nie jednej partii politycznej.
Trzaskowski zaprezentował swój program wyborczy
Wskazał, że rozmawiał z Polakami, o czym powinna być ta kampania. - Są trzy rzeczy, które Polki i Polacy mi za każdym razem przypominają: gospodarka, bezpieczeństwo i równość, o tym będzie ta kampania - oświadczył. Trzaskowski podkreślił też, że Polsce potrzebny jest patriotyzm gospodarczy. - UE nie może dalej prowadzić jałowych dysput. Potrzebny jest nam pragmatyzm. UE powinna być potęgą, europejska gospodarka i rolnictwo powinny być potęgą. Polska powinna być potęgą. Polska gospodarka powinna być potęgą - zaznaczył Trzaskowski.
Kandydat KO o cenach energii i transformacji energetycznej
Kandydat KO na prezydenta wskazał, że jedną z najważniejszych spraw jest dostępność taniej energii. - Zobaczcie, co się stało w tych ostatnich latach. Energia w Polsce dwa razy droższa. Co robił Morawiecki? Sprowadzał ruski węgiel, zabijał energię z wiatraków, marnował pieniądze z Unii Europejskiej - mówił Trzaskowski.
- Musimy doprowadzimy do tego, żeby ceny energii spadły - i doprowadzimy do tego, nie tylko poprzez doraźne działania rządu, ale poprzez prowadzenie polityki, która jest zaplanowana i strategiczna - powiedział.
Podkreślił przy tym, że transformacja energetyczna powinna zostać przeprowadzona tak, żeby korzystali z niej wszyscy obywatele. - Transformacja górnictwa to musi być proces społeczny. Polskie górnictwo przez lata zapewniało nam bezpieczeństwo, godność, pracę, poszanowanie tradycji - wymieniał, dziękując górnikom.