- Żaden kolejny miesiąc nie jest miesiącem spadku, jeżeli odniesiemy się do miesiąca z poprzedniego roku. (...) To są ciągle zróżnicowane wzrosty, ale żaden miesiąc, o którym moglibyśmy powiedzieć, że jest już oddziaływanie 500 Plus, nie charakteryzował się spadkiem liczby urodzeń w stosunku do tej liczby w roku poprzednim - wskazała na konferencji prasowej minister Elżbieta Rafalska.
Zobacz również: Ryszard Petru: Zamiast 500 Plus damy 3000 zł już na pierwsze dziecko i każde kolejne
Szefowa MRPiPS podkreśliła, że styczniu 2017 r. urodziło się 35 tys. dzieci - o 4,2 tys. więcej niż w styczniu 2016 r.; w lutym było o 1,3 tys, dzieci więcej niż rok wcześniej, a w marcu - o 1,8 tys. więcej (34 tys. urodzeń w stosunku do 32,2 tys. w marcu 2016 r.).
Rafalska stwierdziła też, "że byłaby bardziej zadowolona, gdyby liczba urodzeń była wyższa, gdyby wskaźniki były co najmniej o 10 proc. wyższe". Przypomnijmy, że szefowa resortu pod koniec marca złożyła publicznie odważną deklarację: "jeśli w 2017 roku nie urodzi się 400 tys. dzieci, to połknę własny język". Jak widać po I kwartale, poziom urodzeń jest na granicy założeń minister.
Przy okazji MRPiPS oceniło sytuację na rynku pracy. - Systematycznie rośnie zatrudnienie i spada bezrobocie. Dzięki temu też na arenie międzynarodowej zyskujemy. Poprawia się nasz wizerunek, a dystans do średniej w Unii Europejskiej w zakresie głównych wskaźników opisujących sytuację na rynku pracy jest coraz mniejszy - powiedziała Rafalska.
Sprawdź koniecznie: 500 Plus jest droższe niż zakładał rząd! Czy pieniędzy starczy dla wszystkich?
Program "Rodzina 500 Plus" ruszył w kwietniu 2016 r. Korzysta z niego ponad 2 mln rodzin, a świadczenie otrzymuje prawie 4 mln dzieci. Program wspiera 55 proc. wszystkich polskich dzieci do 18. roku życia. Do końca kwietnia 500 Plus pochłonęło blisko 25 mld złotych. Do końca marca wydatki na realizację programu wyniosły 23,6 mld złotych.
Źródło: biznes.onet.pl