W 2025 roku możemy spodziewać się stabilizacji zadłużenia Polaków
Eksperci KRD prognozują w 2025 roku stabilizację liczby dłużników, kwoty zadłużenia oraz upadłości konsumenckich. W ocenie cytowanego w publikacji prezesa KRD Adama Łąckiego "kwota zadłużenia będzie się zmieniać, bo jedni dłużnicy spłacają długi i znikają z KRD, inni są wpisywani, ale linia trendu będzie przebiegać w okolicach 44,5 miliarda złotych". "Tak zresztą jest już od dwóch lat i zakładamy, że tak będzie w 2025 roku." - dodał.
- Prognozowany wzrost gospodarczy, napływ kolejnych środków z KPO i planowane w związku z tym inwestycje, niż demograficzny, słabnąca w drugiej połowie roku inflacja, to wszystko powinno sprawić, że kondycja finansowa konsumentów będzie na tyle dobra, że nie przewidujemy znaczących wzrostów zadłużenia. Będzie pewnie ono rosło początkowo w pierwszym półroczu, ale w drugim zmaleje - podkreślił.
W informacji stwierdzono, że w tym roku ustabilizuje się również liczba upadłości konsumenckich. Przypomniano, że w 2024 roku było ich o 187 więcej niż w 2023 roku (21 tys.) "i taki niewielki wzrost prognozowany jest też w 2025 roku". KRD podkreśla, że upadłość najczęściej następuje po 2-3 latach od pojawienia się kłopotów finansowych.
- Tegoroczne upadłości to zatem efekt kłopotów tych konsumentów, w których uderzyło podniesienie stóp procentowych na skutek inflacji - wskazano.
KRD o wiarygodności informacji o firmach
KRD zwrócił również uwagę, że "social media są najmniej wiarygodnym źródłem opinii o firmach". Powołując się na wyniki badania zrealizowanego na zlecenie Kaczmarski Group przez IMAS International podano, że 85 proc. badanych, którzy w minionych 12 miesiącach zrobili zakupy, wcześniej sprawdziło sprzedawcę przed podjęciem decyzji o zakupie. Najczęściej (61 proc.) sprawdzali opinie w Google, ale też na platformach zakupowych (Allegro, OLX) – 56 proc. 44 proc. sprawdzało z kolei uwagę, jakie informacje na temat danego sklepu czy firmy pojawiały się w sieci po wpisaniu nazwy w wyszukiwarce internetowej. Natomiast co 10. sprawdził daną firmę w biurach informacji gospodarczej.
Badani zwracali uwagę przede wszystkim na ocenę wystawioną przez klientów (70 proc.), a także czy firma lub sklep podaje adres i kontakt do siebie (60 proc.) oraz jak długo działa na rynku (38 proc.). Z kolei co czwarty respondent sprawdzał, czy posiada certyfikaty rzetelności (22 proc.).
W odpowiedzi na pytanie „Jak oceniasz wiarygodność poszczególnych źródeł opinii o firmach?”, najwięcej, ponad 80 proc. respondentów za najbardziej wiarygodne uznaje KRS oraz biura informacji gospodarczej. Najbardziej niewiarygodne, jak stwierdziło 18 proc. ankietowanych, są z kolei social media (np. Instagram i Facebook).
Badanie „Jak kupują Polacy” zostało zrealizowane na zlecenie Kaczmarski Group metodą wywiadów internetowych (CAWI) przeprowadzonych przez IMAS International w drugiej połowie 2024 r. W badaniu wzięło udział 1065 dorosłych Polaków w wieku 18-74 lata.
Polecany artykuł: