Jak powinni zachowywać się przykładni polscy rodzice? Według Ministerstwa Zdrowia... należy naśladować króliki. Zwierzęta te mają być... synonimem zdrowego trybu życia. Na 30-sekundowym spocie resortu zdrowia królik wygłasza krótki elaborat. „Kto jak kto, ale my króliki wiemy, jak zadbać o liczne potomstwo. Chcesz poznać nasz sekret? Po pierwsze – dużo się ruszamy, po drugie – zdrowo jemy, po trzecie – nie stresujemy się, kiedy nie musimy i po czwarte – nie używamy sobie" – wylicza. – „Więc jeśli chcesz kiedyś zostać rodzicem, weź przykład z królików. Wiem, co mówię" – dodaje bohater filmu. Nagranie kończy się deklaracją: „Wspieramy zdrowy styl życia. Ministerstwo Zdrowia".
Z informacji „Dziennika Gazety Prawnej" wynika, że całkowity koszt kampanii jest szacowany na blisko 2,7 miliona złotych. Oprócz filmiku, który ma się pojawić w stacjach telewizyjnych powstanie także reklama radiowa.
Reklama ma być emitowana w telewizji w godzinach największej oglądalności, ale już teraz wywołuje uśmiech na twarzach swoich odbiorców. Napisała o niej nawet gazeta SCMP News (South China Morning Post) z Hong Kongu, co zauważył Jerzy Haszczyński z „Rzeczpospolitej". Dziennikarze zapytali również ministra zdrowia, Konstantego Radziwiłła, co myśli o kampanii. Czyżby szef resortu zdrowia uważał, że reklama trafia w samo sedno? - Nie jestem autorem tego spotu. Specjaliści od kampanii społecznych uznali, że właśnie taki sposób, trochę kontrowersyjny, ale wywołujący dyskusję, a to już jest ważne, będzie dobry na zwrócenie uwagi na problem, jaki mamy w Polsce, jak i w całej Europie, z niedostateczną liczbą rodzących się dzieci – odparł cytowany przez „Dziennik Gazetę Prawną" minister.
Innego zdania jest wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej. Według niego pomysł na film nie jest trafiony. - Jako człowiek, który działał w Związku Dużych Rodzin "Trzy Plus" i od dziesięciu lat też jako publicysta starał się oddzielić wielodzietność od takiego myślenia stereotypowego, że to jakaś patologia czy ludzie, którzy nie potrafią (nad sobą) zapanować, myślę, że ta akurat promocja tego, by mieć więcej dzieci, nie jest do końca szczęśliwa - powiedział cytowany przez DGP minister.
Do spotu reklamowego krytycznie odniósł się Paweł Kowal, poseł do Parlamentu Europejskiego, Członek Komisji Spraw Zagranicznych. Według niego film ośmiesza Polskę, a minister rodziny, pracy i polityki społecznej, Elżbieta Rafalska, powinna na niego zareagować.
wieści o tym, że Polacy mają się rozmnażać jak króliki, dotarły już do Hongkongu (za pośrednictwem @AP ) https://t.co/KFSNvsepQE
— Jerzy Haszczyński (@JHaszcz) 8 listopada 2017
Małe, ale ważne sprostowanie. W sprawie krolikow zabrał krytycznie głos @BartoszMarczuk z Ministerstwa Rodziny. Bardzo potrzebny skuteczny ruch @E_Rafalska Ten spot niszczy efekty Pani pracy i ośmiesza Polskę (vide @JHaszcz ) https://t.co/t88jfNVcUR
— Paweł Kowal (@pawelkowalpl) 9 listopada 2017
Polish government is urging citizens to go forth and multiply like rabbits https://t.co/V3ioNrnDzx
— SCMP News (@SCMP_News) 8 listopada 2017
Oprac. na podst. rynekaptek.pl, wiadomosci.dziennik.pl, twitter.com, mz.gov.pl, gazetaprawna.pl