Szef nie płaci Ci pensji? To przestępstwo!

2009-11-26 7:14

Jak odzyskać zaległe wynagrodzenia? Taki problem zgłaszali najczęściej Czytelnicy naszemu ekspertowi z Głównego Inspektoratu Pracy. Odpowiedź prawnika jest jedna. Kiedy pracodawca nie płaci nam pensji, popełnia przestępstwo. Jest ono zagrożone nawet więzieniem!

Pracowałam w sklepie. Miałam umowę na zastępstwo. Jestem w ciąży i przebywam na zwolnieniu lekarskim. Wczoraj listonosz przyniósł mi świadectwo pracy. Czy szef mógł ze mną tak się rozstać? Czy dostanę "chorobowe"?

Jeśli chodzi o umowy na zastępstwo, to rzeczywiście rozwiązują się one w terminie wskazanym w umowie. Według mnie przysługują pani jednak świadczenia z tytułu zwolnienia lekarskiego. I w dodatku, w przypadku ciąży, płatne 100 proc. O szczegóły proszę pytać w ZUS-ie.

Mój były pracodawca nie płacił mi pensji. Wypowiedziałam więc umowę o pracę. Od półtora roku walczę o ok. 3 tys. zł zaległego wynagrodzenia. Mam wyrok sądu, sprawa trafiła do komornika i nic się nie dzieje.

Najlepiej jest zawiadomić prokuraturę, że pracodawca nie wykonuje sądowego wyroku. Prawo traktuje to jako przestępstwo. Na mocy art. 218 p 3 k.k. zagrożone jest to karą grzywny lub nawet pozbawieniem wolności do lat 3.

Komornik bezskutecznie próbuje odzyskać moje zaległe wynagrodzenie. Dziś usłyszałam, że mój były pracodawca zlikwidował firmę, więc on zamierza umorzyć sprawę. Poradził mi, że powinnam zwrócić się do Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Czy to prawda?

Żeby pracownik mógł się ubiegać o wypłatę z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych muszą być spełnione pewne warunki. Najpierw sąd upadłościowy musi stwierdzić niewypłacalność pracodawcy. I wówczas przysługują świadczenia z Funduszu.

Pracowałam na umowę zlecenie i po tym jak pracodawca zrezygnował ze mnie, na umowie błędnie wypisano mi datę zatrudnienia. Do tej pory nie mogę doprosić się sprostowania i nie mam prawa do zasiłku. Co zrobić?

Praca na zlecenie jest umową cywilno-prawną i wszelkie wynikające z niej roszczenia nie obejmują sądu pracy. Także nie może pani również prosić o pomoc inspekcji pracy. Swoich praw musi pani dochodzić tylko na drodze cywilnej. Oczywiście jest to trudniejsze dla pracownika, trzeba np. wnieść pewne opłaty.

Pracowałem w piekarni. Pracodawca rozwiązał zakład 31 maja. Ponad 20 osób nie otrzymało pensji za maj a także za okres wypowiedzenia. Mamy wyrok sądu z klauzulą natychmiastowej wykonalności. Komornik nie może odzyskać zaległych pensji dla nas.

Przede wszystkim należą się chyba państwu także odprawy z tytułu likwidacji zakładu. Tak się dzieje, kiedy zatrudnionych jest powyżej 20 osób. Natomiast jeśli jest już wyrok sądu, to jego wykonania powinien pilnować komornik. Znowu w tym przypadku można zawiadomić prokuraturę. Sprawa karna może być straszakiem na nieuczciwego pracodawcę.

Mąż ma trzecią umowę o pracę na czas określony. Dostał ją do grudnia 2012 roku. Słyszałam, że zostały zniesione umowy na czas nieokreślony. Czy to prawda?

Nie. Na razie umowy na czas nieokreślony zostały zniesione do końca 2011 roku. Według nowych przepisów (obowiązujący od 22 sierpnia tego roku tzw. pakiet antykryzysowy) przestaje obowiązywać korzystna dla pracowników zasada, że trzecia umowa jest z mocy prawa na czas nieokreślony. Teraz pracodawca będzie mógł popisać tyle terminowych umów, ile zechce. Ograniczenie jest jedno - nie może zatrudniać tak pracownika dłużej niż dwa lata.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze