Gfk (Growth from Knowledge) to międzynarodowy koncern zajmujący się badaniem opinii publicznej. Teraz przygotował mapę, która pokazuje rozkład tzw. siły nabywczej w Europie w 2018 r. Uwzględnia ona 42 kraje europejskie. Badanie opiera się na statystykach dotyczących dochodów i podatków, korzyściach rządowych i prognozach instytucji ekonomicznych.
14,292 euro to kwota jaką średnio dysponuje w bieżącym roku Europejczyk. Tzw. siła nabywcza to pieniądze jakie w ciągu roku wydajemy na jedzenie, mieszkanie, rachunki, oszczędności, wakacje, samochód czy transport. Najnowsze wyniki koncernu stawiają Polskę na 29 miejscu w rankingu z kwotą 7228 euro. Jak widać na mapie, jesteśmy ubogim krewnym nawet Czechów.
Dane Polski
Wśród polskich regionów najbogatsza jest Warszawa, która dysponuje siłą nabywczą w wysokości 13,535 euro na głowę mieszkańca. To aż o 87 procent więcej niż średnia krajowa, ale do statystycznego Europejczyka brakuje nam 5 procent. Powiaty kępiński i miśki to reprezentanci polskiej średniej, które mają siłę nabywczą na jednego mieszkańca odpowiednio 7 243 i 7 218 euro. Mieszkańcy najbiedniejszego powiatu przysuskiego mają zaledwie 4295 euro na siłę nabywczą na osobę, czyli mniej niż 60 procent polskiej średniej.
Należy zwrócić uwagę na rosnącą w Polsce lukę w sile nabywczej. Około 24 spośród 380 powiatów w Polsce mają siłę nabywczą na jednego mieszkańca co najmniej 20 procent powyżej średniej krajowej. Natomiast około 131 powiatów jest co najmniej 20 procent poniżej średniej krajowej. Dla porównania, w ubiegłym roku było 22 powiatów o wyższej sile nabywczej i 119 powiatów o niższej sile nabywczej.
Najbardziej zamożni i najbiedniejsi
17 badanych krajów ma siłę nabywczą powyżej a 25 poniżej średniej europejskiej. Tak jak w ubiegłym roku, pierwszą pozycję w rankingu zajmuje Liechtenstein, gdzie mieszkaniec dysponuje 65 438 euro w ciągu roku. Kwota ta aż 4,5 raz przewyższa europejską średnią. Na kolejnych miejscach uplasowały się Szwajcaria z kwotą – 40 456 euro i Islandia z 39 958 euro.
Na drugim końcu spektrum znajdują się Mołdawia i Ukraina, z kwotą 1 843 EUR i 1 3118 EUR.