Tadeusz Białek, prezes ZBP: klienci zapłacą podatek za banki

2025-09-05 18:01

Czy banki, które osiągnęły w pierwszy półroczu rekordowy zysk - ponad 23 miliardy złotych i wzrost o ponad 18 proc. rok do roku – powinny płacić wyższy podatek, jak chce rząd? Czy istnieje ryzyko, że koszta wyższego CIT przerzucą na klientów zwiększają opłaty bądź marże? O tym Hubert Biskupski rozmawiał z Tadeuszem Białkiem, prezesem Związku Banków Polskich, podczas XXXIV Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Tadeusz Białek, prezes Związku Banków Polskich - Karpacz 2025
  • Prezes ZBP Tadeusz Białek wskazuje na niską rentowność sektora bankowego w porównaniu z innymi branżami.
  • Jego zdaniem podniesienie podatku CIT dla banków może skutkować zmniejszeniem zdolności banków do finansowania gospodarki i spadkiem dywidend dla akcjonariuszy.
  • Białek spodziewa się pozytywnego orzeczenia TSUE w sprawie WIBOR, podkreślając jego zgodność z prawem unijnym i brak uchybień w informowaniu klientów przez banki.

Tadeusz Białek stwierdził, że "jeżeli popatrzymy na wyniki giełdowe, na wskaźnik, który fachowo nazywa się Return on Assets (ROA), to sektor bankowy, i to może być zaskoczeniem dla wielu, jest dopiero na 16 miejscu". Podkreślił, że takie branże jak transport, logistyka, sieci handlowe, informatyka czy telekomunikacja są znacznie bardziej rentowne, a nie budzą podobnej uwagi polityków.

Politycy kontra banki

Rząd już zaproponował podniesienie dla banków podatku CIT, a sama zapowiedź wywołała gwałtowną reakcję giełdy - akcje PKO BP w pewnym momencie spadły o ponad 12 proc. Tadeusz Białek nazwał te spadki naturalną reakcją inwestorów, zwłaszcza że tylko sektor bankowy, spośród wielu rentowniejszych, jest obciążany dodatkową kontrybucją. Zaznaczył, że banki już teraz wnoszą największy wkład do budżetu państwa, informując, że "co czwarta złotówka z tytułu podatku CIT jest płacona przez banki. I 6 na 10 największych płatników podatku CIT to banki".

Banki odprowadziły w zeszłym roku ponad 24 miliardy złotych do Skarbu Państwa (wliczając dywidendy) i są największym partnerem państwa w obsłudze długu publicznego, finansując ponad 50 proc. potrzeb pożyczkowych Skarbu Państwa. "Nie ma takiego drugiego sektora w Unii Europejskiej, który w takim stopniu pomagałby państwu w obsłudze długu publicznego". Białek uznał za niekonstytucyjne obciążanie wyłącznie jednej branży dodatkowymi podatkami na cele społeczne, podczas gdy inne, bardziej rentowne sektory, są z tego wyłączone. Stwierdził otwarcie: "To jest niekonstytucyjne, żeby tylko jedna branża ponosiła dodatkowe obciążenia podatkowe na ważne, oczywiście ważne cele społeczne".

Klienci zapłacą za wyższy podatek

Odpowiadając na pytanie, czy sektor bankowy zaakceptuje mniejszy zysk, czy przerzuci koszty na klientów, Tadeusz Białek wskazał, że dodatkowe obciążenie podatkowe przekraczające 20 miliardów złotych w ciągu 10 lat "spowoduje konsekwencje w postaci zmniejszenia zdolności banków do finansowania gospodarki o ponad 124 miliardy złotych". Podkreślił, że zmiana ta dotknie także indywidualnych obywateli, niekoniecznie przez podniesienie kosztów usług, lecz przez zmniejszenie dywidend. „Ta zmiana dotknie przeciętnych obywateli. Oni uzyskają mniejsze zwroty na zainwestowanych bezpośrednio pieniądzach w postaci akcji banków, jak i pośrednio poprzez instytucje, które lokują środki na drugi, trzeci filar emerytalny", szacując spadek dywidend dla akcjonariuszy indywidualnych i instytucji (takich jak OFE, PPK, IKE, IKZE) na blisko 5 miliardów złotych.

Orzeczenie TSUE w sprawie WIBOR to rewolucja?

Dyskusja objęła również zbliżające się orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) dotyczące wskaźnika WIBOR, spodziewane 11 września. Tadeusz Białek stwierdził: "nie spodziewamy się żadnych negatywnych konsekwencji wynikających z tego wyroku". Uzasadnił to tym, że WIBOR opiera się bezpośrednio na

przepisach prawa unijnego (rozporządzenie o wskaźnikach referencyjnych), a dyrektywa o kredycie hipotecznym precyzyjnie reguluje obowiązki informacyjne banków wobec klientów dotyczące ryzyka zmiany stopy procentowej. Wskazał również na zgodne stanowiska Komisji Europejskiej i rządu polskiego, które potwierdzają brak podstaw do kwestionowania wskaźnika. Dodał, że w około 100 prawomocnych orzeczeniach polskie sądy nie dopatrzyły się żadnych uchybień w funkcjonowaniu WIBOR-u, ani w wykonywaniu obowiązków informacyjnych przez banki. Białek podsumował, że "podważanie WIBOR-u służy tak naprawdę jako pretekst dla kancelarii prawnych, aby poszukiwać, aby rozszerzać swoją ofertę, kiedy kończą się już powoli sprawy frankowe".

Super Biznes SE Google News
QUIZ PRL. Dekrety i plany – gospodarka PRL w pigułce
Pytanie 1 z 15
Jakie przedsiębiorstwa dominowały w gospodarce PRL?
QUIZ PRL: „Dekrety i plany – gospodarka PRL w pigułce”

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki