Nieruchomości w cieplejszych rejonach Europy w ostatnich latach znacznie potaniały. Na przykład w Hiszpanii za równowartość 250 - 300 tys. zł można kupić dom z trzema sypialniami zlokalizowany w mieście (np. w Barcelonie). Jeszcze taniej jest na prowincji.
Tanio jest też w Grecji. W tym kraju mały domek do kapitalnego remontu kosztuje ok.160 tys. zł. Dom, w którym od razu można zamieszkań to już wydatek rzędu 360 – 400 tys. zł.
Zobacz: Utrzymanie mieszkania coraz droższe
Nieco drożej jest we Włoszech. Tam w średniej wielkości mieście mieszkanie o pow. 60 mkw. to wydatek rzędu 300 - 350 tys. zł.
Najbardziej cenią się na na urokliwym Cyprze, gdzie za apartament z dwiema sypialniami płaci się około 450 – 500 tys. zł.