Imperium o. Rydzyka
Pandemia koronawirusa dotyka wszystkich bez wyjątku. Ogranicza nasze życie i utrudnia pracę, a nierzadko pozbawia pieniędzy i całych firm. Finansowe skutki kryzysu zaczął odczuwać też o. Tadeusz Rydzyk, ale wpływy maleją już od roku. Nawet pomimo tego, że w środku epidemii redemptorysta z Torunia otrzymał kolejne miliony z budżetu państwa. Wicepremier Piotr Gliński, a jednocześnie minister kultury, zwiększył o ponad 1,8 mln zł dotację na budowę Muzeum Pamięć i Tożsamość im. Jana Pawła II w Toruniu. Pieniądze trafiły do Rydzyka w sierpniu, ale transakcja wyszła na światło dziennie dopiero teraz za sprawą grudniowej odpowiedzi na interpelację posłów Lewicy.
ZOBACZ TEŻ: Ojciec Rydzyk sprzedaje różańce za 130 zł. Zobacz, co jeszcze możesz tam kupić
Łącznie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego na najnowszy biznesowy projekty Rydzyka przeznaczyło już ok. 120 mln zł. Przypomnijmy, że w rok wcześniej na stworzenie tej placówki resort przekazał aż 117 mln zł. Na co tym razem były potrzebne kolejne miliony złotych? Jak czytamy w odpowiedzi na interpelację poselską, prawie 2 mln dotacja wynikała "z konieczności sfinansowania budowy przyłącza ciepłowniczego, którego koszt przekraczał założenia wykonawcy". A to tylko jedno z wielu przedsięwzięć duchownego, na które otrzymuje dotacje z publicznych środków. Mimo to przychody fundacji Lux Veritatis, która spaja w całość finansowe imperium Rydzyka, w ubiegłym roku spadły o 5,2 proc. W porównaniu do 2018 r. wpływy z darowizn były niższe 10,2 proc. A to właśnie wpływy od słuchaczy i członków rodziny “Radia Maryja” stanowią lwią część całego przychodu. Z 45,5 mln zł przychodu aż 30,7 mln zł pochodziło właśnie z darowizn.